Korzystasz z publicznej toalety, w której nie ma deski? To bardzo niebezpieczne dla twojego zdrowia!
O tym, że należy zamykać deskę od sedesu, wiadomo od lat. Problem w tym, że w publicznych toaletach często brakuje desek lub przynajmniej części służących do ich zamykania. To sprawia, że w pomieszczeniu rozprzestrzenia się nie tylko brzydki zapach, ale coś znacznie groźniejszego. Dowiedli tego naukowcy z Uniwersytetu Kolorado w Boulder. „Spodziewaliśmy się, że cząstki aerozolu po prostu uniosą się w górę, ale one wylatywały jak startująca rakieta” – powiedział główny autor badania John Crimaldi. Zobacz filmik!
Szybkie i niebezpieczne
To, że niezamknięte muszle toaletowe emitują aerozole, nie jest nowością. Ale do tej pory nie było wiadomo, jak dokładnie się formują „chmury” areozoli, z jaką prędkością się przemieszczają i jak długo utrzymują się w powietrzu. O badania na ten temat pokusili się naukowcy z Uniwersytetu Kolorado. Udostępnili video, żeby każdy mógł zobaczyć dokładnie, jak wygląda cały proces.
„Kiedy zobaczysz ten film, już nigdy nie będziesz myślał o spłuczce w ten sam sposób” – ostrzegł John Crimaldi, główny autor badania, cytowany przez colorado.edu.
Jak się udało zwizualizować ten proces? Naukowcy do eksperymentu użyli dwóch laserów: jeden świecił nieprzerwanie nad toaletą, podczas gdy drugi wysyłał szybkie impulsy światła nad tym samym obszarem. Stały laser ujawnił, gdzie w przestrzeni znajdują się cząstki unoszące się w powietrzu, podczas gdy pulsujący laser mógł mierzyć ich prędkość i kierunek. Tymczasem dwie kamery wykonały zdjęcia o wysokiej rozdzielczości.
Naukowcy podświetlali areozole, które rozprzestrzeniały się podczas spuszczania wody w toalecie. Okazuje się, że małe kropelki wody, niewidoczne gołym okiem, są szybko wyrzucane w powietrze.
Naukowcy wnioski z eksperymentu opublikowali na łamach pisma „Scientific Reports”. Co w nich znajdziemy? Jak się okazuje, aerozolowe cząstki zawierają szkodliwe patogeny, które mogą stanowić zagrożenie dla użytkowników publicznych łazienek. Jeśli spłukujemy wodę w toalecie, a wcześniej nie opuścimy deski, możemy także rozprzestrzeniać bakterie oraz wirusy.
„Nowe filmy ujawniły, że unoszące się w powietrzu cząsteczki wystrzeliwują z prędkością dwóch metrów na sekundę. Ta prędkość pozwala im osiągnąć wysokość aż 1,5 metra nad toaletą w ciągu ośmiu sekund. Spodziewaliśmy się, że te cząstki aerozolu po prostu uniosą się w górę, ale one wylatywały jak startująca rakieta” – powiedział Crimaldi.
Co może nam grozić?
Z badania płynie jeszcze jeden wniosek: im mniejsze cząsteczki, tym większa szansa, że zostaną w powietrzu na dłużej. Mogą one sięgnąć głębiej do płuc – czyniąc je bardziej niebezpiecznymi dla zdrowia. Do eksperymentu wykorzystano czystą toaletę, wypełnioną tylko wodą z kranu.
Jak czytamy na colorado.edu, „energetyczne, unoszące się w powietrzu cząsteczki wody kierowały się głównie w górę i do tyłu w kierunku tylnej ściany, ale ich ruch był nieprzewidywalny. Aerozol wzniósł się również do sufitu laboratorium, a natrafiając na przeszkodę rozprzestrzenił do przodu, do środka pomieszczenia”.
Badacze mają nadzieję, że ich nagrania zwiększą świadomość związaną z korzystaniem z toalet, szczególnie tych publicznych.
Źródło: llivescience.com, colorado.edu
Zobacz także
Polecamy
Wszyscy mówią, żeby nie używać suszarek do rąk. Naukowczyni pokazała, dlaczego
Znaleziono ponad 600 gatunków wirusów na szczoteczkach do zębów. To dobra wiadomość dla świata nauki
„Nie macaj bułki w sklepie” – ostrzega prawnik Marcin Kruszewski. Jaka kara grozi za dotykanie gołą ręką pieczywa?
Tiktokerka ostro do rodziców: „Ubierajcie dzieci na plaży! Ruszcie głową!”. Posypały się komentarze
się ten artykuł?