„Każdy seks bez zgody jest gwałtem”. Od czwartku obowiązuje nowa definicja gwałtu

„Od dzisiaj każde obcowanie płciowe bez zgody jest zgwałceniem” – zaznacza posłanka Anita Kucharska-Dziedzic, nawiązując do wejścia w życie przepisów wprowadzających nową definicję gwałtu. Za jej podstawę uznaje się brak zgody na seks. To oznacza, że żadna kobieta nie powinna słyszeć pytań o to, czy się broniła, krzyczała, stawiała opór gwałcicielowi albo podejmowała próby ucieczki. Karze będzie podlegało także wykorzystywanie kobiet odurzonych i nieprzytomnych.
Nowa definicja gwałtu
W czwartek 13 lutego br. w polskim prawie zaczęła obowiązywać nowa definicja gwałtu. To pokłosie nowelizacji art. 197 par. 1. Kodeksu karnego, który dotychczas brzmiał: „kto przemocą, groźbą bezprawną lub podstępem doprowadza inną osobę do obcowania płciowego”. Zapis ten uzupełniono o „brak zgody”.
„Definicja, która obowiązywała przez ostatnie sto lat, musiała zostać zmieniona” – podkreśliła w rozmowie z TVN24 Joanna Gzyra-Iskandar z Fundacji Feminoteka.
To przełomowa zmiana, ponieważ obowiązująca dotychczas definicja zakładała, że kobieta domyślnie zgadza się na seks, a jeśli tak nie było, to musiała udowodnić, że się broniła. Prawo nie respektowało, że kobieta w sytuacji gwałtu może zareagować bezruchem, zamrożeniem, a także że brak reakcji może być wynikiem odurzenia, wykorzystania czy utraty przytomności.
„Te kobiety do tej pory odsyłano z kwitkiem, traktując je jako osoby, które być może tego chciały. Dzisiaj te wszystkie osoby będą objęte ochroną prawną” – powiedziała posłanka Lewicy Anita Kucharska-Dziedzic.
Zdaniem Joanny Gzyry-Iskandar, kulturoznawczyni, polonistki i feministka z Fundacji Feminoteka poprzednia definicja zgwałcenia „wykluczała bardzo wiele osób, które doświadczały przemocy seksualnej, i zamykała im drogę do sprawiedliwości”.
„Reakcja 'zamrożenia’, 'zamarznięcia’ w momencie napaści seksualnej jest bardzo częstą reakcją u osób, które tej napaści doświadczyły i właśnie takie sytuacje nie były objęte poprzednią definicją” – podkreśliła w rozmowie z TVN24, dodając, że sądy skupiały się na szukaniu śladów oporu. „Jeżeli tego oporu nie było, bo osoba „zamarzła”, czyli nie broniła się w żaden aktywny sposób, nie krzyczała, nie płakała, nie próbowała uciekać i tak dalej, wtedy bardzo często dochodziło do sytuacji takich, że sprawy były umarzane. To jest przerażające, bo myślę, że trzeba to bardzo jasno powiedzieć, że każdy seks bez zgody jest gwałtem” – zaznaczyła.
Koniec pytań o to, ile pani wypiła i jak była ubrana
Posłanka Anita Kucharska-Dziedzic podkreśliła, że zniesienie domniemania zgody w istotny sposób powinno wpłynąć na przebieg procedur w sprawie gwałtów. Jak wyjaśniła, dopisanie do obecnej definicji zgwałcenia, że mogło ono nastąpić w każdy inny sposób, mimo braku zgody powoduje, że jeżeli prokuratura bądź policja nie będzie miała dowodów na przemoc, groźbę bezprawną, czy podstęp, będzie sprawdzała, czy do obcowania nie doprowadzono mimo braku zgody w jakikolwiek inny możliwy sposób, a więc i bez znamion zastosowania przemocy, gróźb, czy podstępu.
„Oznacza to, że będą penalizowane sytuacje, w których osoba pokrzywdzona była odurzona czy nieprzytomna, bądź na przykład nie mogła wydać świadomej zgody, bo była osobą z niepełnosprawnością umysłową. I kluczowa sprawa – stan psychiczny zwany zamrożeniem w obliczu przemocy seksualnej – jest wyjątkowo częsty i w obecnym stanie prawnym traktowany jako brak sprzeciwu, teraz to się zmieni” – podkreśliła.
Zmiana definicji gwałtu przenosi ciężar sprawy z ofiary na sprawcę, który będzie pytany o to, czy miał zgodę na seks.
„’Dlaczego pani tam poszła?’, 'Dlaczego pani wypiła?’, 'Dlaczego pani tak dużo wypiła?’, 'Dlaczego pani była ubrana wyzywająco?’ albo 'Jak pani była ubrana?’. Z tymi pytaniami koniec” – zapowiedziała Danuta Wawrowska, adwokatka i współautorka ustawy zmieniającej definicję gwałtu.
Bez zmian pozostaje domniemanie niewinności dla potencjalnego sprawcy i kara za fałszywe zeznania dla domniemanej ofiary.
Źródło: TVN24, PAP
Zobacz także
Polecamy

Dziennikarka padła ofiarą molestowania we wrocławskim aquaparku. „Zorientowałam się, gdy masaż wodny zaczął być zbyt agresywny”

Zapadł wyrok w sprawie gwałtu i zabójstwa Lizy w centrum Warszawy. Dorian S. dostał najwyższy wymiar kary

Pisarz Neil Gaiman oskarżony przez osiem kobiet o napaść seksualną. Zmuszał do „brutalnego seksu”, „nie miał żadnych granic”

Zapadł wyrok w sprawie gwałtów na Gisèle Pelicot. „Potwór z Awinionu” skazany
się ten artykuł?