Jennifer Aniston szczerze o bezdzietności. „Nie macie pojęcia, co dzieje się w moim życiu, z moim zdrowiem”

„Kiedyś traktowałam to wszystko bardzo osobiście – plotki o ciąży i całe założenie: „Och, wybrała karierę a nie dzieci” – powiedziała otwarcie Jennifer Aniston o spekulacjach odnośnie jej rzekomej niechęci do założenia rodziny. Jak przyznała w najnowszym wywiadzie aktorka, podobne słowa zawsze były dla niej bolesne.
„Wybrała karierę a nie dzieci”
Jennifer Aniston należy do grona gwiazd, którym na każdym kroku wytyka się brak potomstwa. Gwiazda, znana wszystkim m.in. z roli Rachel w serialu „Przyjaciele”, niemal przez całe życie musiała mierzyć się z ciągłymi spekulacjami na temat swojej domniemanej ciąży. Plotki nasiliły się w szczególności, kiedy aktorka związała się z Justinem Therouxem, a tabloidy i media plotkarskie doszukiwały się zaokrąglonego brzucha na każdym zdjęciu gwiazdy.
I choć przypuszczenia co do wyborów życiowych Aniston odnośnie dzieci trochę zelżały, jeszcze w kwietniu pisano o tym, że 52-latka stara się o adopcję . Jak przyznała gwiazda w szczerym wywiadzie dla magazynu „The Hollywood Reporter”, w którym otworzyła się na temat macierzyństwa i bezdzietności, takie informacje zawsze sprawiały jej ból.
„Kiedyś traktowałam to wszystko bardzo osobiście – plotki o ciąży i całe założenie: „Och, wybrała karierę a nie dzieci” – powiedziała.
„Nie macie pojęcia, co dzieje się w moim życiu”
52-latka wyznała, że wielokrotnie musiała tłumaczyć się z tego, dlaczego nie została matką. Od zawsze powtarzała jednak, że czuje się spełniona, a wytykanie jej bezdzietności godzi nie tylko w nią, ale i inne bezdzietne kobiety.
„Dobrze się bawisz, przyjmujesz te dziwne role, g*wno cię to wszystko obchodzi, pamiętasz, że masz wspaniałą grupę przyjaciół, że jesteś uprzywilejowany i robisz to, co najlepiej potrafisz” – powiedziała.
Gwiazda „Przyjaciół” dodała, że wchodzenie z butami w czyjeś życie nie powinno mieć miejsca. Nikt bowiem nie wie, co właśnie dzieje się w życiu danej osoby i dlaczego ta nie ma dzieci. Zasugerowała przy tym, że decyzja o bezdzietności nie do końca zależała od niej samej.
„Myślałam sobie: „Nie macie pojęcia, co dzieje się w moim życiu, z moim zdrowiem, dlaczego nie mogę… czy mogę mieć dzieci?”. Nikt nic na ten temat nie wiedział, a to było naprawdę bolesne i po prostu paskudne” – podsumowała.
Zobacz także

Dr Paula Pustułka: „Społeczną przyczyną bezdzietności jest to, że Polki po prostu nie znajdują odpowiednich partnerów, z którymi te dzieci chciałyby mieć”

Mateusz Kozielecki: „Kryzys klimatyczny jest jednym z trzech powodów, dla których ja nie chcę mieć dzieci”

„Strach przed samotnością to nie jest powód, żeby mieć dzieci” – mówi Edyta Broda, autorka bloga dla nie-rodziców
Polecamy

Ewa Woydyłło: „Nie rozpamiętuj złej przeszłości. To najgłupsza rzecz, jaką sobie można robić”

Dlaczego trudno jest być rodzicem we współczesnym świecie, skoro mamy tyle udogodnień, których nie miały nasze babcie?

Kiedy rodzic nie chce siąść za kierownicą. „Passenger parenting to nowoczesne określenie zjawiska, które psychologia zna od dawna”

Europa bez dzieci to całkiem realny scenariusz. Eurostat: już teraz na Starym Kontynencie dominują bezdzietne rodziny
się ten artykuł?