Co czuje dziecko, kiedy jest zmuszane do jedzenia? Wyjaśnia dietetyczka
Zmuszanie dziecka do jedzenia ma negatywne skutki nie tylko w okresie dziecięcym, ale rzutuje na całe jego życie. Dlaczego wybór dziecka, czy chce jeść lub nie, jest tak ważny? Wyjaśnia na swoim profilu na Instagramie dietetyczka Monika Ciesielska, znana w sieci jako „dr Lifestyle”.
By niejadek zjadł obiadek
Rodzice często wykorzystują jedzenie jako karę lub nagrodę dla dziecka. Niektórzy również stają na głowie, żeby maluch zjadł posiłek do końca. Zabawa w samolot, jedzenie „za kogoś” czy oglądanie bajek to jedne z wielu technik wykorzystywanych do tego, by zmusić dziecko do jedzenia. Dietetyczka Monika Ciesielska apeluje na swoim profilu na Instagramie, by nie wciskać najmłodszym jedzenia na siłę. Konsekwencje takiego zachowania mogą być bowiem dla ich zdrowia bardzo poważne.
Co czuje dziecko, kiedy jest zmuszane do jedzenia?
Dietetyczka wyjaśnia, że zmuszanie dziecka do jedzenia budzi w nim nieprzyjemne emocje. Maluch czuje, że jego zdanie się nie liczy. Co jeszcze?
Dziecko zmuszane do jedzenia może czuć:
- poczucie winy – zawodzi rodziców,
- złość – oczekiwania rodziców są niezgodne z jego potrzebą,
- rozczarowanie – jego zdanie nic nie znaczy, a wyznaczanie przez nie granic nie ma sensu (to niebezpieczne!),
- ból brzucha z przejedzenia,
- stres, strach, niechęć przy kolejnych okazjach do sięgnięcia po jedzenie
– wymienia ekspertka.
Zmuszanie dziecka do jedzenia a konsekwencje w życiu dorosłym
Zmuszając dziecko do jedzenia, możemy rozwinąć u niego traumę. Mały człowiek nie uczy się podstawowej funkcji, jaką jest reakcja na głód i sytość. Jak zaznacza Ciesielska, takie dziecko w przyszłości będzie oddawało decyzję o jedzeniu okolicznościom i nastrojowi. Nie będzie słuchało swojego ciała i sygnałów, że jest lub nie jest głodne.
Gdy dodamy do tego nagradzanie jedzeniem („lizak dla dzielnego pacjenta”) i wymierzanie nim kar („szlaban na słodycze!”), to nie dziwmy się, że dorosły wpada w ten sam schemat – wyjaśnia ekspertka.
Jakie jeszcze skutki w dorosłym życiu może przynieść zmuszanie dziecka do jedzenia?
Dochodzi do tego nadmierne ograniczanie kaloryczności diety, niepotrzebne restrykcje, jedzenie pod dyktando ściśle określonych pór posiłków albo rozkładu makro zamiast jedzenia w odpowiedzi na głód. Nic dziwnego, że ignorując głód, nie potrafimy szanować sytości, a czasami nawet ból brzucha z przejedzenia nie wystarcza, by powiedzieć stop – wymienia dietetyczka.
Ciesielska tłumaczy też, że wywieranie presji jedzenia nie jest także rozwiązaniem w sytuacji, kiedy w domu mamy niejadka. „Presja i przymus nie są drogą do rozwiązania problemu” – wyjaśnia.
Monika Ciesielska, czyli dr Lifestyle
Monika Ciesielska jest dietetyczką. Ukończyła Uniwersytet Medyczny w Łodzi. Na tym samym uniwersytecie ukończyła również biotechnologię medyczną. Wiedzę zdobywa na licznych konferencjach, kursach i szkoleniach. Inwestuje w kolejne certyfikaty, by móc prezentować na blogu najwyższej jakości treści.
RozwińZobacz także
„Dziecko ważące 15 kg przekracza dopuszczalną dzienną dawkę E476 (czyli polirycynooleinianu poliglicerolu) już po zjedzeniu 2 kostek czekolady” – mówi Katarzyna Rada, właścicielka serwisu Czytaj Skład
Rosną kolejne pokolenia córek, których matki odchudzają się całe życie. Psycholog i psychoterapeuta Paulina Chojecka-Dragon opowiada o coraz młodszych dziewczynkach, które do niej trafiają
Polecamy
14-latek zakochał się w sztucznej inteligencji i popełnił samobójstwo. Rodzina chłopca złożyła pozew
„Wiek pierwszego kontaktu drastycznie się obniżył i dziś dotyczy nawet dzieci 7-, 8-letnich”. Z seksuolożką Aleksandrą Żyłkowską rozmawiamy o pornografii
Wojtek Sawicki o nowym filmie Disneya: „Rzeczy, których nie spodziewałem się dożyć”
Więzienie i wysoka grzywna za skorzystanie z usług surogatki za granicą. Włosi przegłosowali nowe prawo
się ten artykuł?