„Bardzo chciałabym, żeby rząd zamiast w przeróżny sposób uciekać od tematu, zaczął martwić się o nasze zdrowie psychiczne”. Maturzyści chcą, żeby ich zauważono
„Rząd powinien mieć nasze zdrowie za priorytet, a póki co sieją w nas tylko większą panikę” – mówi Angelika Friedrich, założycielka „Nastoletniego Azylu”. To platforma psychoedukacyjna, gdzie głównym głosem jest głos młodzieży. Tym razem nastolatki głośno krzyczą: chcemy decyzji o przełożeniu matur!
Jesteśmy przyszłością tego narodu
– Nie zgadzam się na odwołanie matur, to sprawi nam tylko więcej problemów. Całe lata edukacji poświęciliśmy na naukę do egzaminu dojrzałości. Czekaliśmy na niego już bardzo długo. Prosimy, aby postawić przed nami sprawę jasno. Co dzień wielu maturzystów budzi się z przeogromnym lękiem, czy stresem. Nasze zdrowie psychiczne jest najważniejsze.
Jesteśmy przyszłością tego narodu i nie możecie wciąż ignorować naszych problemów. Przełożenie terminu matury będzie bardzo dobrym i odpowiedzialnym pomysłem. Możemy jeszcze poczekać, ale powiedzcie nam na czym stoimy. Razem z moimi rówieśnikami martwimy się o siebie, wiele z nas bardzo teraz cierpi – mówi Angelika Friedrich, założycielka „Nastoletniego Azylu”.
Tegoroczna maturzystka, wraz ze swoimi rówieśnikami, postanowiła wystosować apel do rządu. Maturzyści nie chcą już czekać, nie mają na to siły. Stresują się dwa razy mocniej, nie tylko z powodu czekającego ich egzaminu, ale i z powodu niewiadomej i bezradności.
– Od początku liceum byłam przygotowana na to, że 4 maja 2020 roku zacznę pisać maturę. Bardzo na to czekałam, bo chciałabym już żyć po swojemu i uczyć się tych rzeczy, które mnie interesują. Spotkałam wielu wspaniałych nauczycieli, ale fakt jest taki, że niektóre przedmioty mi się na wymarzonej psychologii nie przydadzą. Odliczałam już dni do skończenia szkoły, zaliczenia egzaminu dojrzałości i pójścia na studia.
Aktualnie nie wyobrażam sobie na początku maja pójść i napisać maturę. Nie chcę ryzykować swojego zdrowia i moich najbliższych. Myślę, że przełożenie matur chociażby na czerwiec, lipiec będzie bardzo odpowiedzialnym pomysłem. Rząd powinien mieć nasze zdrowie za priorytet, a póki co sieją w nas tylko większą panikę. Odwołanie tydzień przed wkurzy maturzystów, lepiej postawić sprawę jasno już teraz, będziemy zdecydowanie spokojniejsi – mówi dla Hello Zdrowie maturzystka.
Angelika dodaje, że bardzo chciałaby, by rząd zamiast w przeróżny sposób uciekać od tematu, zaczął martwić się o zdrowie psychiczne maturzystów. Martwi się o siebie i swoich rówieśników.
Maturzyści mówią jednym głosem
Angelika na „Nastoletnim Azylu” codziennie ma kontakt z osobami, które mają zdiagnozowane różne zaburzenia psychiczne. Cała ta sytuacja tylko potęguje ich objawy. Tym bardziej, że leczenie psychiatryczne jest teraz utrudnione. Wielu ma odwołane sesje psychoterapeutyczne.
– Stres maturalny dotyka każdego licealistę, czy ucznia technikum. Teraz oprócz matury, boimy się o własne zdrowie. Czy to na pewno jest odpowiedni czas na pisanie egzaminu dojrzałości? Czy stres nie pogorszy wyników? – pyta maturzystka.
I dodaje: – Jest mi w aktualnej sytuacji bardzo trudno. Nie wiem, czy mogę uczyć się na spokojnie, czy już „strasznie zakuwać”. Słysząc słowo „matura”, często mam ochotę zacząć płakać, bo nie wiem co z nią będzie. Dotyka mnie bezsilność –
I nie jest jedyna. Na platformie widać wiele historii maturzystek, które też – tak jak Angelika – boją się o swoją przyszłość.
– To wyjątkowo trudny i przytłaczający czas. Czuję się bezradna w natłoku obowiązków, którymi zagłuszam emocje i panikę. Niestety boję się również, że jeżeli matura odbędzie się w maju bieżącego roku to będę musiała narazić swoje zdrowie i mojej rodziny, pisząc liczne egzaminy – mówi Małgorzata Makowska z „Nastoletniego Azylu”.
A Weronika Snoch, kolejna z maturzystek dodaje: – Choruję na depresję. Ten niepewny grunt pod nogami wzmaga u mnie brak poczucia bezpieczeństwa i potęguje negatywne myśli. Tak długie zwlekanie z odpowiedzią ze strony rządu źle wpływa na nasze zdrowie psychiczne. Nie powinniśmy tyle czekać. Przełożenie matur to najlepsze wyjście z tej sytuacji –
Hello Zdrowie przyłącza się do akcji „Nastoletniego Azylu”. Same pamiętamy stres, jaki towarzyszył nam przed egzaminami maturalnymi. I wiemy, jak negatywnie może on zadziałać. Nawet nie wyobrażamy sobie, co muszą czuć, gdy dodatkowo boją się o zdrowie swoje i swoich bliskich.
Dołączamy do apelu dziewczyn. To najwyższy czas na podjęcie decyzji o przełożeniu matur.
Maturzysto, maturzystko! Jeśli nie radzisz sobie w tym trudnym czasie to w zakładce “Pomoc” oraz w poście na profilu „Nastoletni Azyl” na Facebooku znajdziesz wsparcie.
Nie jesteście sami!
Podoba Ci się ten artykuł?
Powiązane tematy:
Polecamy
Filip Cembala: „Komu z nas nie brakuje ulgi w czasach zadyszki wszelakiej?”
Lęk, bezsenność, niepokój. Czym jest zespołu stresu popandemicznego?
Taco Hemingway z ważnym przesłaniem: „Zwolnij. Rozejrzyj się, obserwuj. Snuj się. Z czasem wniosek wysnuje się sam”
HELLO PONIEDZIAŁEK: Olsztyńscy policjanci spełnili marzenie 21-latki w spektrum autyzmu
się ten artykuł?