„Za rok będzie baba z jajami?”, „Jakiś wychudzony pudel”. Miss Rzeszowa ofiarą hejtu i mowy nienawiści

Tegoroczny tytuł Miss Rzeszowa należy do 24-letniej Victorii Forrest. Jednak zwyciężczyni konkursu niedługo miała okazję cieszyć się sukcesem. W sieci pojawiły się szkalujące ją komentarze. Autorem jednego z nich jest prawicowy publicysta. „To jest dla mnie straszne, że tak ogromny hejt na mnie spada, a ja nic złego nie zrobiłam” – napisała Victoria w mediach społecznościowych.

„Nic złego nie zrobiłam”

Victoria Forrest, 24-letnia modelka, zdobyła koronę Miss Rzeszowa 2024. Tym samym dostała się do półfinału Miss Polski, który odbędzie się we wrześniu.

„Jako mała dziewczynka, nigdy bym nie pomyślała, że za kilkanaście lat będę stała na scenie, w koronie, a jednak! Marzenia z dzieciństwa się spełniają” – napisała pełna entuzjazmu w mediach społecznościowych.

Miss Rzeszowa urodziła się w Anglii, ale całe swoje życie spędziła w Polsce, w Rzeszowie. To tutaj upłynęło jej wczesne dzieciństwo, lata szkolne i studia. Zdaniem hejterów, to za mało, aby mogła tytułować się Miss Rzeszowa i reprezentować miasto. W sieci, zaraz po ogłoszeniu werdyktu, pojawiły się nienawistne, rasisowskie komentarze.

Victoria opublikowała na TikToku nagranie, w którym opowiedziała o tym, co się stało. Zaprezentowała także screeny wypowiedzi pełnych pogardy i hejtu.

„Wylewa się na mnie masa hejtu, masa rasistowskich tekstów. (..) O ile jestem w stanie „zrozumieć” fakekonta na TikToku, ale kiedy dorosły mężczyzna obraża mnie na Twitterze, to jest to niedopuszczalne. (…) Co mogę z tym zrobić prawnie? To jest dla mnie straszne, że tak ogromny hejt na mnie spada, a ja nic złego nie zrobiłam – mówiła w ogromnych emocjach Miss Rzeszowa.

Jedną z osób, która zostawiła nienawistny komentarz był prawicowy publicysta Tomasz Sommer.

„Widzieliście Miss Rzeszowa? Tak właśnie wyglądają dziewczyny w tym mieście. Za rok będzie baba z jajami?” – napisał na profilu X, po czym usunął wpis.

Inni hejterzy zarzucali zwyciężczyni, że nie przypomina mieszkanki Podkarpacia, ktoś nazwał ją „wychudzonym pudlem”.

Miss Rzeszowa, oprócz podjęcia kroków prawnych, wydała oficjalne oświadczenie w sprawie hejtu.

„Mam nadzieję, że z tego całego zamieszania uda się wyciągnąć coś pozytywnego, chociażby na poziomie kształtowania świadomości nas wszystkich, że tego typu zachowania są bardzo niebezpieczne (…) Każde słowo ma moc. Możemy wybrać, czy będzie ono budować czy niszczyć” – napisała.

Hanna Lis: „Biczowanie młodej kobiety za kolor skóry”

W sieci nie zabrakło na szczęście pozytywnych, wspierających komentarzy. Byli tacy, którzy cieszyli się z sukcesu mieszkanki i gratulowali jej zwycięstwa.

W obronie Victorii stanęła także dziennikarka Hanna Lis. W ostrych słowach odniosła się do wpisu prawicowego polityka.

„Piękna, młoda kobieta, Polka, zostaje miss Rzeszowa. A na Twitterze taki „komentarz”. K**wa mać, co wy, patridioci, macie we łbach? Biczowanie młodej kobiety za kolor skóry (…) Nie ma pięknych polskich dziewcząt”? Chciałabym zobaczyć facjatę redaktora, który to napisał”- skwitowała.