Reese Witherspoon. Sukces na własnych nogach
Reese Witherspoon zainspirowała miliony kobiet na świecie. „Dostałaś się na Harvard?” „A co, to trudne?” – słowa Elle Woods, blondynki z różowym laptopem i długopisem z pomponikiem w „Legalnej blondynce”, komedii z 2001 roku, bardzo szybko stały się inspiracją dla wielu przyszłych prawniczek i imprezowiczek na całym świecie. Feministyczne przesłanie filmu wybrzmiało dzięki Reese Witherspoon, jednej z najbardziej znanych amerykańskich aktorek przełomu wieku, wielokrotnie nagradzanej i wyróżnianej.
Reese Witherspoon urodziła się 22 marca 1976 roku w nowoorleańskim domu wojskowego chirurga i profesor nauk medycznych. Część dzieciństwa spędziła w niemieckiej bazie wojskowej, w której pracował jej ojciec, a później w Nashville, Tennessee. Jeszcze jako dziecko występowała w reklamach w lokalnej telewizji i pobierała lekcje aktorstwa. W 1987 roku zdobyła najwyższe wyróżnienie w międzystanowym konkursie młodych talentów.
Reese Witherspoon. Ambicja i niezależność
W 1991 roku zagrała w dramacie „Człowiek z księżyca” w reżyserii Roberta Mulligana i olśniła publikę. Kolejne lata przyniosły wiele ciekawych, pierwszoplanowych ról za które była wyróżniana i nominowana do znaczących nagród. Tylko „Legalna blondynka”, wyreżyserowana przez Roberta Luketica, doczekała się trzech nagród MTV, Golden Satellite Award i dziewięciu nominacji. Dwa lata później powstała kolejna część, a później także musical. W 2004 roku w „Spacerze po linie” gra rolę June Carter, piosenkarki w której był zakochany Johnny Cash, za co Reese została wyróżniona m.in. Oskarem, Złotym Globem, BAFTA, Satellite Award i wieloma innymi nagrodami.
Niedługo później Witherspoon, sfrustrowana podejściem Hollywood do kobiet i brakiem ciekawych ról dla siebie, zakłada firmę producencką, która stawia aktorki na pierwszym miejscu. Powstają „Penelope” (2006), „Cztery Gwiazdki” (2008) oraz „Wielkie kłamstewka” (2017), które przynoszą prawie pół miliarda dolarów oraz 3 nominacje do Oscara. W 2007 roku Reese występuje w ”Transferze”, w 2011 – w „Wodzie dla słoni”, w 2014 – w „Dzikiej drodze”. Dziś 42-letnia aktorka gra lub udziela swojego głosu w jednym filmie rocznie, wciąż przebierając w ofertach i wspierając nowe inicjatywy, szczególnie te stworzone dla kobiet.
”Wiem, w czym jestem dobra i nie zamierzam się samobiczować z tego powodu. Czy faceci to robią? Nie! Zawsze mówią: Wymiatam! Chcę, żeby więcej aktorek miało tę odwagę.”
„Wiem, w czym jestem dobra, i nie zamierzam się samobiczować z tego powodu. Czy faceci to robią? Nie! Zawsze mówią: Wymiatam! Chcę, żeby więcej aktorek miało tę odwagę” – podkreśla w wielu wywiadach.
Reese Witherspoon twierdzi, że kobiety w show-biznesie powinny się wspierać, a nie rywalizować. „Jesteśmy dla siebie zbyt surowe, cały czas oceniamy wygląd innych aktorek” – tłumaczy aktorka. Tymczasem tylko solidarność kobiet na planie i w wielu zawodach związanych z branżą filmową pomoże przebić szklany sufit, jaki wytworzyła męska dominacja w tej dziedzinie.
Reese Witherspoon. Działaczka i feministka
Zdecydowanie i determinacja znajdują wyraz w działalności społecznej Witherspoon. W 2007 roku, jako ambasadorka marki AVON Reese włączyła się w działania fundacji dotyczące profilaktyki raka piersi i walki z przemocą w rodzinach – „Speak Out Against Domestic Violence” (Zabierz głos przeciwko przemocy rodzinnej). „Nie ma na świecie kobiety, która nie miałaby przyjaciółki doświadczonej w tej czy inny sposób przez przemoc. Znam kobiety, które zmagają się z nią każdego dnia. Przemocy doświadczają kobiety znane i nieznane, z pieniędzmi i bez pieniędzy. To sprawa, której nie dotyczą podziały. Ma wpływ na wszystkich” – podkreśla.
”Przemocy doświadczają kobiety znane i nieznane, z pieniędzmi i bez pieniędzy. To sprawa, której nie dotyczą podziały. Ma wpływ na wszystkich”
W 2009 roku Fundacja Tory Burch rozpoczęła międzynarodową akcję aktywizacji kobiet, które chcą osiągać swoje marzenia i walczyć o wysokie stanowiska. #EmbraceAmbition (Przyjmij ambicję/ bądź ambitna) to element wielu programów które pozwalają kobietom na dostęp do kapitału, edukacji, budowania kontaktów z biznesmenami. Wraz z Reese Witherspoon, która jest jej ambasadorką, inicjatywę wsparły także Julianne Moore, Yara Shahidi, Zoey Deutch.
W osobistym przesłaniu dla #EmbraceAmbition Reese podkreśla: „Znam wiele negatywnych słów – ambicja nie jest jednym z nich.” Jak mówiła w wywiadzie dla Glamour w 2017 roku: „Jako matki mamy wyjątkowe możliwości zmiany podejścia, które zakłada, że kobieca ambicja nie jest dobra, że sprawia, że jesteśmy mniej sympatyczne, samolubne. Mam alergię na takie słowa. Przez całe życie byłam ambitna. Ambicja jest naszym motorem – pociąga za sobą ciekawość, pomysłowość i pragnienie, by realizować swoje marzenia.”
Reese Witherspoon. Sisterhood
Reese wspiera też akcje związane bezpośrednio z działalnością machiny showbiznesu. Wielokrotnie komentowała kwestię nierówności płac oraz szans w Hollywood: „Starczy miejsca dla każdej z nas, starczy dla mężczyzn, starczy pracy. Naprawdę w to wierzę. Inna aktorka wylansowała film? Będzie więcej filmów o kobietach. Scenarzystka sprzedała swoje nowe dzieło? Więcej kobiet będzie miało szansę pójść w jej ślady. Im lepiej powodzi się jednej kobiecie, tym więcej korzyści czerpią wszystkie inne panie.” Apelowała też o solidarność wśród aktorek, które są nastawiane przeciwko sobie, często przez swoich współpracowników, szefów i reżyserów.
RozwińOstatnio wypowiadała się na temat akcji #AskHerMore (Zadawaj jej więcej pytań) która jest wyrazem niezadowolenia z tendencyjnych pytań zadawanych aktorkom podczas rozdania Złotych Globów oraz Oscarów. „To nowy nurt. Jesteśmy czymś więcej niż tylko gwiazdami w sukienkach. Oczywiście uwielbiamy artystów, którzy je zaprojektowali. Jednak każda z 44 nominowanych to kobiety, które są tutaj, by rozmawiać o swojej pracy i dokonaniach.” – przekonuje Reese.
RozwińW 2017 roku aktorka dołączyła do międzynarodowego ruchu #metoo zabierając głos na temat swoich doświadczeń z przemocą seksualną. „Musimy się określić. Neutralność pomaga oprawcy, nigdy ofierze. Czasami trzeba się wtrącić” – podkreśliła. Ona sama padła ofiarą molestowania przez reżysera, którego nazwiska nie ujawniła, gdy miała 16 lat. Chociaż przyznała, że nie był to jedyny przypadek w jej karierze, nie kontynuowała komentarzy tłumacząc, że strach i poczucie winy związane z tamtym wydarzeniem prześladowały ją przez wiele lat. „Usłyszałam wiele historii od dzielnych kobiet, o rzeczach, które kazano nam pomijać i nie zabierać na ich temat głosu, i to kazało mi opowiedzieć własne przeżycia, bo poczułam się dzięki temu mniej samotna”.
”Neutralność pomaga oprawcy, nigdy ofierze. Czasami trzeba się wtrącić”
Talent i umiejętności Reese wywierały i nadal wywierają znaczący wpływ na widzów na całym świecie. Niedosyt historii o Elle Woods, która po 17 latach wygląda już inaczej w oczach młodych widzów, doprowadził do planów powstania kolejnej, trzeciej części serii. Możemy się jej spodziewać w 2020 roku. Jak bardzo świat, feminizm i działania na rzecz aktywizacji kobiet przez ostatnie 20 lat zmienią ten przekaz, jak dużo było i będzie w tym udziału aktorki, która wykreowała tę rolę? Niezależnie od wszystkiego, na pewno wielu młodszych i nieco starszych odbiorców ucieszy się z możliwości obejrzenia, jak ubrana w różowy żakiecik prawniczka znowu zaskakuje ludzi, którzy nie spodziewali się, że jest dość ambitna, żeby odnieść sukces.
Najnowsze w naszym serwisie
Późne macierzyństwo to stosunkowo nowe zjawisko w Polsce
Nadchodzi All Inclusive Film Festival – najpiękniejszy i najbardziej różnorodny festiwal w Polsce!
HELLO PONIEDZIAŁEK: Ta plaża uchodzi za najczystszą i najbardziej ekologiczną nad Bałtykiem
„Opieranie się na założeniach medycyny alternatywnej to granie w hazard ze swoim zdrowiem” – mówi mgr Laura Krumpholz, edukatorka medycyny opartej na dowodach
Polecamy
Irańska studentka w ramach protestu rozebrała się do bielizny. Została brutalnie zatrzymana i aresztowana
Dziennikarz Fox News powiedział na wizji: „Jeśli żona zagłosuje inaczej niż ja – to będzie jak zdrada”
Odpowiedź Saoirse Ronan na żart stała się viralem: „Dziewczyny muszą myśleć o tym każdego dnia”
Agata Młynarska nazwała Andrzeja Sołtysika „patriarchalnym dziadem”. „Czasem warto powiedzieć, co się myśli”
się ten artykuł?