Przejdź do treści

Pierwsza kobieta sędzia żużlowa na świecie jest Polką. 92-latka zostanie wpisana do Światowej Księgi Rekordów Guinessa!

Irena Nadolna-Szatyłowska pokazuje album z zdjęciami- Hello Zdrowie
Pani Irena zawsze była bardzo aktywną osobą źródło: arch. pryw. Ireny Nadolnej-Szatyłowskiej biurorekordow.pl
Podoba Ci
się ten artykuł?

Irena Nadolna-Szatyłowska ma 92 lata i swoje życie związała z żużlem. Do tego stopnia, że zostanie wpisana do Światowej Księgi Rekordów Guinessa! Mało tego: specjalne dla niej utworzono nową kategorię. To pierwsza kobieta sędzia żużlowa na świecie.

Jedyna taka na całym świecie

Pani Irena Nadolna-Szatyłowska, mieszkanka Gdańska, sama zgłosiła się do biura Księgi rekordów Guinnessa. Po przyjęciu jej zgłoszenia, utworzono dla niej nową kategorię: first female speedway judge, czyli pierwsza licencjonowana sędzia żużlowa.

Żeby pomóc pani Irenie przejść wszelkie procedury, przyjaciele utworzyli dla niej zbiórkę. Wszystko się udało i gdańszczanka zapisze się na kartach Księgi jako pierwsza na świecie kobieta sędzia żużlowa oraz pierwsza, która uzyskała licencję międzynarodową.

„Jesteśmy wzruszone, przeogromnie wdzięczne i dumne za Jej sukces! Nie udałoby się to wszystko gdyby nie wsparcie wielu osób” – napisały na Facebooku osoby zaangażowane w dążenie do wpisania osiągnięć Ireny Nadolnej-Szatyłowskiej do Księgi Guinessa.

Do wyświetlenia tego materiału z zewnętrznego serwisu (Instagram, Facebook, YouTube, itp.) wymagana jest zgoda na pliki cookie.Zmień ustawieniaRozwiń

Niejednokrotnie doświadczyła dyskryminacji ze względu na płeć

Biuro rekordów Guinnessa przytacza życiorys nowej rekordzistki. Irena Nadolna-Szatyłowska urodziła się w 1932 r. w okolicach Kościerzyny, później przeniosła się do Gdańska, gdzie mieszka do dziś. Jej pasją było lotnictwo oraz motoryzacja. Ukończyła jednak studia pedagogiczne, bo rodzice nie zgodzili się, żeby poszła do Oficerskiej Szkoły Lotniczej Wojska Polskiego w Dęblinie.

Najpierw była nauczycielką w Zasadniczej Szkole Zawodowej w Kościerzynie, a następnie pracowała w gdańskiej Dyrekcji Okręgowej Szkolenia Zawodowego. Jednak zawsze znalazła czas na swoje pasje. W 1956 r. po raz pierwszy poleciała szybowcem. Brała udział w pokazach lotniczych i skakała ze spadochronem. Wraz z miłością do latania, pojawiła się miłość do sportu motocyklowego. Zaczęła go uprawiać w 1955 r. Brała udział w rajdach.

W 1964 r. uzyskała jako pierwsza kobieta na świecie tytuł sędzi żużlowego. Pierwszy raz w tej roli wystąpiła 6 września 1964 r. podczas rozgrywek Stali Toruń z Tramwajarzem Łódź. W tamtych latach nie do pomyślenia było, żeby kobieta sędziowała zawody. Na szczęście na drodze jej kariery stanęli mężczyźni, którzy wspierali ją w tym procesie.

Ale niestety pani Irena często spotykała się także z dyskryminacją ze względu na płeć: uważano, że jako kobieta nie jest w stanie dobrze ocenić męskiego sportu. A ona była doskonałą sędzią. Podnosiła swoje kwalifikacje, np. ukończyła seminarium dla arbitrów wyścigów międzynarodowych. Łącznie sędziowała 224 imprezy, w tym 32 międzynarodowe. Kiedy 25 października 1987 r. podczas Turnieju o Łańcuch Herbowy w Ostrowie Wielkopolskim zakończyła karierę, dwanaście tysięcy kibiców zaśpiewało jej „sto lat”.

Pani Irena ani myślała o odpoczynku. Do 1990 r. była komisarzem sportowym Głównej Komisji Sportu Żużlowego, gdzie szkoliła przyszłych sędziów, a do 1999 r. pełniła funkcję wizytatora szkół zawodowych w pomorskim kuratorium.

Wyjątkowa pasja przyniosła jej coś jeszcze: możliwość częstych podróży i zwiedzania całego świata. Gdańszczanka nie zwalnia tempa i cały czas chodzi na mecze. Mieszka nieopodal stadionu żużlowego.

Źródło: biurorekordow.pl, oprac. AT

Zobacz także

Podoba Ci się ten artykuł?

Powiązane tematy:

Podoba Ci
się ten artykuł?