Pan Józef nie zdał tegorocznej matury, ale nie poddaje się. „Zrobię operację oczu i podejdę jeszcze raz”

Józef Peruga, 85- letni maturzysta, robił wszystko, co w swojej mocy, żeby zdać egzamin. Nic dziwnego: marzył, żeby pójść na studia, na ekonomię. Niestety, matura nie poszła tak, jakby tego sobie życzył. Jednak nie zamierza się poddawać i chce spróbować swoich sił jeszcze raz. Ale najpierw musi przejść ważny zabieg, który poprawi jego komfort.
„Za rok znów przystąpię do egzaminu”
Pan Józef, mieszkaniec Kalisza, w maju tego roku podszedł do matury wraz z innymi, dużo młodszymi abiturientami. 85-latek do egzaminu przygotowywał się sam z książek oraz kaset magnetofonowych. Te ostatnie szczególnie były przydatne do nauki języka niemieckiego: odtwarzał je podczas jazdy autem. Często bywał w bibliotece, gdzie wypożyczał książki, ćwiczenia czy mapy. Pan Józef nie korzystał z nowoczesnych technologii typu komputer czy smartfon. Potrzebował jednak profesjonalnego wsparcia w nauce. Niestety każdy korepetytor, do którego zwrócił się o pomoc, odmawiał.
„Obszedłem cały Kalisz i nikt nie chciał. Mówili, że mają już komplet” – nie kryje żalu w rozmowie z kaliskim odziałem „Gazety Wyborczej”, dodając, że pewnie przyczyną był jego wiek.
Przygotowania zajęły mu rok. Zdawał język polski, matematykę, niemiecki i geografię. Egzaminy ustne poszły pomyślnie, pan Józef zdał je bez problemu, a nawet słyszał pochwały. Bardzo go to ucieszyło, bo wybierał się na studia, na ekonomię.
Niestety znacznie gorzej wypadł na egzaminach pisemnych. Nie zdał matematyki oraz języka polskiego. Kiedy 9 lipca ogłoszono wyniki, akurat wybierał się do sanatorium. Pan Józef liczył na pozytywne oceny. Miał także nadzieję, że egzaminatorzy z Okręgowej Komisji Egzaminacyjnej w Poznaniu potraktują go ulgowo.
„Mogli trochę przymrużyć na mnie oko. Przecież ustny zdałem dobrze. Dyrektor szkoły radził mi, żebym się odwołał. I ja się odwołam” – zapowiada 85-latek
Mężczyzna ma opadające powieki. Schorzenie to utrudnia widzenie. Mocno opadającą powiekę (ptozę) leczy się chirurgicznie.
„Słyszałem, że robią taki zabieg, podcinają i powieki podnoszą” – relacjonował pan Józef w rozmowie z „GW”
Najpierw jednak, będąc w sanatorium, skorzystał z pomocy optyka, dostał nowe szkła do okularów i – jak mówi – jest już trochę lepiej. Pan Józef nie zamierza rezygnować ze swoich planów i marzeń.
„Zrobię jeszcze operację powiek i za rok znów przystąpię do egzaminu. Ale już nie tu w Wielkopolsce, tylko we Wrocławiu” – zapowiada.
„Gratulacje za wytrwałość”
Pan Józef już wcześniej udowodnił, że wiek nie jest żadną przeszkodą, żeby realizować swoje plany. Wykształcenie średnie zdobył w wieku 70 lat. Ukończył nieistniejące już Technikum Uzupełniające dla dorosłych przy ul. Żwirki i Wigury w Kaliszu.
„Miałem jedną poprawkę, ale zdałem wszystko” – wspomina w rozmowie z „GW”.
Józef Peruga zdawał maturę w Zespole Szkół Ponadpodstawowych w Kaliszu. Do egzaminu podszedł więc po 15 latach przerwy w nauce. Zrobił to za namową kolegów i koleżanek z Technikum Uzupełniającego.
Determinacja pana Józefa zrobiła wrażenie nie tylko na uczniach i kadrze pedagogicznej kaliskiej szkoły, ale na całej Polsce. Mieszkańcy trzymali kciuki za najstarszego maturzystę. Marcin Gaj, wicedyrektor placówki podkreśla jednak, że pan Józef musi się lepiej przygotować do przyszłorocznego egzaminu. I skorzystać z fachowej pomocy.
„Gratulacje dla pana Perugi za wytrwałość. Jednak wymagania są dla wszystkich takie same, bez względu na to czy ma się 20, czy 85 lat” – mówi wicedyrektor, cytowany przez „GW”.
Pan Józef pracował m.in. jako kierowca pojazdów uprzywilejowanych, autobusów i ciężarówek, chociaż wyuczył się obróbki skrawaniem metali. Chciał pracować w ruchu drogowym, ale na przeszkodzie stanął mu właśnie brak matury.
Żródło: kalisz.wyborcza.pl
Polecamy

Mariusz Kędzierski: „Ręce nie są aż, a tylko narzędziem. A jeśli je masz, jesteś na lepszej pozycji startowej niż ja”

Przypomina rękawiczkę, można ją „zdjąć” i bezprzewodowo wykonywać różne czynności. To pierwsza tak szybka bioniczna ręka na świecie

Rodzicu, nie musisz wiedzieć, co to „krindż”. Możesz brzmieć dziadersko, ale bądź obecny

Depresja osób starszych to gigantyczny problem współczesnego świata. Jak ją rozpoznać? Tłumaczą autorzy „Poradnika dobrego starzenia się”
się ten artykuł?