się ten artykuł?
Blizny są historią naszego życia. Tego, co przeszłyśmy dobrego i złego. Wstydzisz się wyjść przez nie na plażę? Nie rób sobie tego! Wystąp dumnie w kostiumie, jakim chcesz i ciesz się życiem. Zobacz kobiety, które już to zrobiły i zainspiruj się.
W ostatnim czasie głośno było o wpisie na Instagramie Mai Hyży, która będąc na basenie pokazała dużą bliznę na nodze. – Odnalazłam kiedyś w swoim życiu wartość mojego ciała i jestem jego świadoma 100%, a co najważniejsze jestem z niego dumna, jakie nie jest, ale jest moje‼️ – napisała pod postem piosenkarka, co spotkało się z wieloma wyrazami uznania.
Wystąpienie na plaży czy basenie w kostiumie kąpielowym odsłaniającym bliznę, która może przyciągać wzrok ciekawskich, jest dużym wyzwaniem. Jednak i pod tym względem kobiety pokazują że są silne, piękne a pokochanie ciała, jakie mają, ma dla nich dużą wartość. Choć polskie konta na Instagramie wciąż świecą pustkami pod względem polubienia blizn, to można spotkać wiele angielskich hasztagów mówiących o tym, żeby pokochać je i nie wstydzić się ich, jak choćby #showyourscars (pokaż swoje blizny), #scarsaresexy (blizny są sexy), czy #scarsarebeautiful (blizny są piękne).
Właśnie tam znalazłam zdjęcia kobiet, które dumnie kroczą po plaży z bliznami!
Niska samoocena wynikająca z tego, jak krytycznie siebie postrzegamy, może popsuć radość z życia na wiele lat. Zobacz kobiety, które wychodzą z cienia i dumnie pokazują swoje blizny, choć dla niektórych z nich jest to trudny krok.
Maddy, „To oficjalnie sezon blizn„
Wyświetl ten post na Instagramie.
It’s officially scar szn #scarsaresexy #brca1 #previvor #breastie #freethetatas
Kirby, „Miałam 4 główne operacje rekonstrukcyjne kolana. To jest ciało, które otrzymałam i chcę nim dobrze zarządzać, by móc bawić się na podłodze z moimi dziećmi bez urazów kolan i pewnego dnia spacerować po Disneylandzie z wnukami”
Briana, #blizny są sexy
Laura, „Jestem ocalałą z pożaru i obecnie nie mam blizn, które wyglądają normalnie. Ludzie czasem na mnie patrzą, ale cieszę się z tego, jak wyglądam”
Stacy, blizna po operacji serca
Zobacz także
Elly, „Zabieram moje blizny do zabawy i świętuję wolność”
Meg, „Nie ograniczaj siebie„
Amy, „Moje doskonałe niedoskonałości!„
Natasha,”Blizny są nieskończenie seksowne, podobnie jak ten widok NYC!„
Wyświetl ten post na Instagramie.
Emily, „Jeśli moja siła cię przeraża, mam nadzieję, że zdajesz sobie sprawę, że to twoja słabość”
Casey, „Wojna blizn. Moja najnowsza ma dwa miesiące. Czy nie jest najsłodsza?”
Wyświetl ten post na Instagramie.
Scar wars with @kelly.mackenzie. My acl is two months old, ain’t she the cutest? #chickswithscars
Saška, „Blizny są piękne i nie ma czego ukrywać. One są częścią twojej historii”
Sheila, „Rok temu podarowałam swoją nerkę nieznajomemu (…) Przez dobro i zło w ciągu ostatniego roku jestem wdzięczna za wszystkie rzeczy, które moje ciało pozwala mi robić codziennie – życie jest TAKIE dobre”
Louise, „Noszę swoją bliznę z dumą na wakacjach z okazji miesiąca świadomości skoliozy”
Sarah, „Żyj życiem, którego pragniesz. Bądź szczęśliwa. Czuj się spełniona – oto, co dzisiaj było dla mnie ważne”
Jordan, „Uśmiechaj się, zachowuj pozytywność, pozostań wierna swojemu autentycznemu ja. Niezależnie od okoliczności, niezależnie od innych”
Bianca, „Każda przeszkoda, którą przezwyciężyłam, tylko uczyniła mnie o wiele silniejszą i przywiodła mnie tutaj, do tej chwili”
Mei, „Blizny są piękne”
Rosina, „W wielkich bitwach liczy się pierwszy krok i chęć zwycięstwa”
Zobacz także
Z rozstępami, cellulitem i fałdkami. Mamy na Instagramie przeciwstawiają się nierealistycznemu wizerunkowi brzucha kobiety po porodzie
Bielactwo może być piękne! Zobacz galerię zwykłych, niezwykłych kobiet, które wyglądają jak dzieła sztuki
Parodiują gwiazdy, modelki i celebrytów. Zobacz najlepszych Instagramerów, których warto obserwować
Polecamy
Maggie Gyllenhaal: „Kiedy byłam młodsza, moim celem było być jak najchudszą”
„Nie ma nic złego w byciu cięższą od swojego partnera” – tłumaczy trenerka personalna
Zuzanna Bućko: „Byłam przekonana, że im będę chudsza, tym będę lepsza, a 'chudość’ postrzegałam jako wyznacznik sprawności”
