Grecja legalizuje małżeństwa jednopłciowe. „To bardzo ważny krok w stronę równości”

Mieszkańcy Grecji od 2015 roku mogą zawierać związki jednopłciowe. Teraz władze zrobiły w ich stronę jeszcze większy ukłon: zezwoliły na małżeństwa osób tej samej płci, co otwiera drogę do adopcji. To pierwszy prawosławny kraj na świecie, który uchwalił takie prawo. Jednak nie wszystkim nowe prawo się podoba. Nie odbyło się bez protestów. 

„Ludzie, którzy byli niewidzialni, w końcu staną się przez nas widziani”

Po dwóch dniach debaty parlamentarnej, Grecja stała się 16. krajem Unii Europejskiej i 37. na świecie, a także pierwszym krajem prawosławnym, który przyjął ustawę legalizującą małżeństwa tej samej płci. Przepisy uchwalone przez grecki parlament dają parom jednopłciowym nie tylko prawo do zawierania małżeństw cywilnych, a także adoptowania dzieci.

Za przyjęciem ustawy opowiedziało się 176 posłów w 300-osobowym parlamencie. Kościół prawosławny ostro się sprzeciwiał przyjęciu tej ustawy. Hieronim II, arcybiskup Grecji, nakłaniał do imiennego głosowania, żeby sprawdzić, jakie stanowisko zajęli wyborcy. Przeciwko legalizacji małżeństw jednopłciowych opowiedział się także były premier Grecji, Andonis Samaras, Doszło do protestów w Atenach.

Zdaniem obecnego premiera Grecji, Kyriakosa Mitsotakisa, ustawa ta powinna jednoczyć, a nie dzielić.

„Reforma, którą uchwalamy, poprawia życie wielu naszych współobywateli” – powiedział w czwartek w parlamencie. „(…) Ludzie, którzy byli niewidzialni, w końcu staną się przez nas widziani. Wraz z nimi wiele dzieci znajdzie należne im miejsce”.

Dodał także, że nowe prawo poprawi życie części mieszkańców Grecji, a nie odbierze niczego pozostałym obywatelom.

” To bardzo ważny krok dla greckiego społeczeństwa”

Stella Belia, stojąca na czele organizacji zrzeszającej rodziców z par jednopłciowych „Tęczowe Rodziny”, przyjęcie ustawy opisała jako „historyczny moment” i „dzień radości”.

To właśnie główne partie lewicowe, znajdujące się w opozycji, poparły stawę.

„To ważny krok, jeśli chodzi o prawa człowieka, bardzo ważny krok w stronę równości i bardzo ważny krok dla greckiego społeczeństwa” — podkreślił Nikos Nikolaidis, historyk, jeden z uczestników wiecu na rzecz przyjęcia ustawy.

Środowisko LGBTQ zauważa jednak, że nowa ustawa pomija prawo do macierzyństwa zastępczego dla par homoseksualnych. Nie będą mogli oni np. korzystać z usług surogatek.

Legalizację małżeństw par jednopłciowych w Grecji skomentował Krzysztof Śmiszek, wiceminister sprawiedliwości i wiceprzewodniczący Nowej Lewicy.

„Brawo Grecja! Małżeństwa tej samej płci przegłosowane! Jak równość, to równość! Polsko! Nie wahaj się!” – napisał na portalu X