Przejdź do treści

Chirurg apeluje o noszenie masek. Zniechęcanie do tego nazywa „pograniczem głupoty i zbrodniczości”

maska ochronna, światłocień
Chirurg Michał Buczyński apeluje o noszenie masek / Pexels
Podoba Ci
się ten artykuł?

Lekarz Michał Buczyński potwierdza na swoim przykładzie konieczność powszechnego noszenia masek – zarówno w szpitalach, jak i przez każdego indywidualnie. Jeśli wciąż jesteście sceptyczni, słowa chirurga prawdopodobnie zmienią waszą optykę.

Michał Buczyński: „Proszę, noście maski”

„Maski działają, nawet te zwykle chirurgiczne – napisał w jednym swoich postów na Facebooku lekarz Michał Buczyński. Wpis z miejsca rozniósł się po sieci – w szybkim czasie zdobył blisko 6 tys. polubień i 8,5 tys. udostępnień.

Chirurg na własnym przykładzie potwierdza skuteczność i potrzebę noszenia masek ochronnych w dobie pandemii SARS-CoV-2. Opisuje, że choć sam miał styczność z osobą z potwierdzonym koronawirusem, dzięki osłoniętej twarzy uniknął zakażenia.

„Jestem ujemny, choć operowałem kilka godzin, kilkanaście centymetrów, twarz w twarz z moim asystentem, który kilkadziesiąt godzin później rozwinął infekcję z dodatnim testem. Obecnie ma się już dobrze, ale strachu się najedliśmy. Proszę, noście maski w pracy, chroniąc siebie i innych” – zaapelował na Facebooku.

Niestosowanie masek w czasie koronawirusa: niebezpieczne oszczędzanie

Na tym nie koniec. Buczyński uważa, że brak takich zaleceń – przede wszystkim w placówkach medycznych, wśród personelu służby ochrony zdrowia – jest niebezpieczny. Niepotrzebnie naraża ludzi i system i jest niezbyt rozsądnym sposobem gospodarowania zasobami w czasie pandemii. Według chirurga w zakresie dostarczania maseczek, płynów do dezynfekcji i środków higienicznych do szpitali wciąż decyduje polityka oszczędzania.

„Wszystkie epidemiologiczne pseudozalecenia szpitalne zakazujące noszenia masek w imię oszczędności, albo nie noszenie, bo 'jestem General Świerczewski i kulom się nie kłaniam’, są na pograniczu głupoty i zbrodniczości. System wywali się pod własnym ciężarem, jeżeli nie będziemy chronić siebie nawzajem” – konstatuje lekarz.

Buczyński  dołączył do coraz liczniejszego grona specjalistów, którzy ostro krytykują brak rekomendacji powszechnego osłaniania twarzy ze strony Światowej Organizacji Zdrowia i polskiego Ministerstwa Zdrowia. Przypomnijmy, wcześniej o stosowanie przez wszystkich masek ochronnych, choćby wykonanych w domu, apelowali m.in. ratownik Adrian Zadorecki i prof. Mirosław Wielgoś, ginekolog.

Do wyświetlenia tego materiału z zewnętrznego serwisu (Instagram, Facebook, YouTube, itp.) wymagana jest zgoda na pliki cookie.Zmień ustawieniaRozwiń

Zobacz także

Podoba Ci się ten artykuł?

Powiązane tematy:

i
Treści zawarte w serwisie mają wyłącznie charakter informacyjny i nie stanowią porady lekarskiej. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem.
Podoba Ci
się ten artykuł?