się ten artykuł?
Chiny powoli budzą się po pandemii. W związku z tym dzieci wracają do szkół. Nie jest to jednak powrót do życia takiego, jakie zapamiętały. Przykład? Maluchy noszą czapki-helikoptery. Dzięki nim nie muszą nieustannie zastanawiać się, czy zachowują odpowiednią odległość. Nam ten pomysł bardzo się podoba!
„Społeczne czapki dystansowe”
W Chinach w końcu zaczyna się życie. Do szkół wracają też dzieci. Maluchy muszą jednak pamiętać o tym, że koronawirus nadal krąży i łatwo się rozprzestrzenia. W związku z tym cztery klasy uczniów pierwszego roku w szkole Yangzheng w Hangzhou, stolicy prowincji Zhejiang we wschodnich Chinach, na swoich głowach noszą specjalne czapki.
Czapki-helikoptery zostały zaprojektowane tak, by maluchy trzymały bezpieczną odległość od innych dzieci. Ma to pomóc w zapobieganiu rozprzestrzeniania się koronawirusa. Zaprojektowane czapki nie tylko więc cudownie wyglądają, ale i chronią!
Zachowaj metrowy dystans!
– Czapki promują hasło: „Noś metrowy kapelusz, zachowaj metrowy dystans” – mówi zastępca dyrektora Hong Feng.
I dodaje, że uczniom nie wolno mieć fizycznego kontaktu ze sobą i nie mogą zniszczyć czapki. Maluchów obowiązuje też noszenie maseczek ochronnych. Uczniowie regularnie muszą również mierzyć temperaturę swojego ciała.
Jak myślicie – czy takie czapki będą też obowiązywały w Polsce?
Polecamy
Wirusy zombie z wiecznej zmarzliny powodem nowej pandemii? „Skutki mogą być katastrofalne”
Naukowcy z Chin wyhodowali szczep koronawirusa, który zabija w ciągu kilku dni. Eksperci: „To okropne i bezsensowne”
Dr Paweł Grzesiowski ostrzega, że COVID-19 na lata upośledza naszą odporność. „Koronawirus jest takim mini-HIV-em”
