Kosmetyczne nowości na rynku eko
Myślisz, że kosmetyki naturalne to tylko mydła, hydrolaty i masło shea? Cóż, te produkty są najpopularniejsze na targach produktów naturalnych. Ale to nie oznacza, że jeśli szukasz specjalistycznego serum do twarzy czy palety do makijażu, natura nie da rady. Nowości wśród ekokosmetyków pokazują, że da!
Kosmetyki naturalne to dziś jeden z najbardziej dynamicznie rozwijających się segmentów w całym przemyśle kosmetycznym. Klientki na całym świecie są już zmęczone zdjęciami reklamowymi, z których wyprasowana Photoshopem kobieta bez wieku zachęca je do kupna kremu na zmarszczki. Są świadomymi konsumentkami i żądają czegoś więcej niż tylko ładnego opakowania.
Nie dajcie sobie wmówić, że kosmetyk musi zawierać kontrowersyjne konserwanty, bo inaczej trzeba go wyrzucić pod dwóch tygodniach. Podobnie ze sztucznymi zapachami – istnieją naturalne kompozycje zapachowe, dzięki którym kosmetyk jest przyjemny w użyciu, a przy okazji działa na zmysły. Włosów wcale nie trzeba płukać octem (i jednocześnie zatykać nos), bo dzisiejsze szampony i odżywki naturalne to wcale nie jest żółtko, piwo i ocet, ale organiczny aloes, imbir, inulina z cykorii, proteiny pszenicy i naturalny zapach olejków eterycznych z drzewa herbacianego.
To nie jest tak, że kosmetyki naturalne to tylko proste, najczęściej jednoskładnikowe produkty, które nadają się do podstawowej pielęgnacji. Weźmy rynkową nowość – mgiełkę do twarzy, która chroni przed szkodliwym działaniem wolnych rodników oraz zanieczyszczeniem środowiska. W jaki sposób za pomocą wyłącznie naturalnych składników można w ten sposób działać na skórę? Proszę bardzo – polisacharydy uzyskiwane z kukurydzy i drożdży tworzą niewidoczną, nieklejącą się barierę, która chroni skórę przed substancjami zanieczyszczającymi i wolnymi rodnikami. Cynk i aminokwasy manganu pozyskane z alg wakame chronią skórę przed stresem oksydacyjnym. A kwercetyna z kwiatów perełkowca japońskiego zwiększa potencjał antyoksydacyjny skóry i stymuluje jej odnowę.
Wśród rynkowych nowości znajdziecie świetnej jakości kosmetyki do pielęgnacji z miodem manuka. Naturalny certyfikat BDiH gwarantuje, że to prawdziwy miód manuka z Nowej Zelandii (podobnie jak same kosmetyki), a nie jego chińska podróbka bez wartości odżywczych.
Innym ostatnio pożądanym składnikiem jest węgiel. Ale w zwykłych kosmetykach może być go niewiele. W produktach naturalnych liczy się nie tylko jego ilość, ale i jakość (pochodzenie składnika może wpływać na jego właściwości pielęgnacyjne). Znajdziecie go w naturalnych maseczkach do twarzy i peelingach do ciała.
Nowością jest też naturalny puder matujący, który zamiast szkodliwego talku zawiera zmikronizowany puch z drzewa kapokowego, który gwarantuje długotrwałe działanie matujące.
Warto też zapoznać się z gąbką Konjac (jeśli jeszcze o niej nie słyszałyście). To czysta gąbka z roślinnego błonnika, która delikatnie i skutecznie oczyszcza cerę, delikatnie ją złuszcza i usuwa zaskórniki. Struktura gąbki delikatnie masuje skórę, stymuluje mikrocyrkulację krwi, wspomaga odnowę komórek. Zamiast syntetycznych włókien ta gąbka zawiera wiele naturalnych składników odżywczych, witamin i minerałów, takich jak: białko, węglowodany, żelazo, fosfor, miedź, cynk, witaminy i kwas foliowy.
A przed wakacjami możecie zaopatrzyć się w nowy letni odcień lakieru do paznokci – oczywiście nietoksycznego. Paleta barw równie szeroka jak w innych konwencjonalnych markach, ale różnica jest taka, że tu w składzie nie ma rakotwórczego formaldehydu.
Zastanawiam się, czy to nie jest tak, że producenci zwykłych kosmetyków czerpią coraz częściej z natury i podpatrują, co nowego w branży eko. Bo dziś naturalne znaczy również – nowoczesne.
Kosmetyki na zdjęciu (od góry):
1. Lavera: śmietanka do demakijażu intensywnie nawilżająca z organicznymi algami i organiczną oliwą z oliwek, poj. 100 ml, cena 49,20 zł
2. SO BIO: hipoalergiczny krem naprawczo-odżywczy, poj. 50 ml, cena 59,99 zł
3. Natural Being: Living Nature miód manuka krem do ciała i rąk, poj. 100 ml, cena 99 zł
4. Onira: szampon do wrażliwej skóry głowy, poj. 200 ml, cena 145 zł
5. Natural Being: Living Nature żel do mycia twarzy cera sucha i normalna, poj. 100 ml, cena 99 zł
6. Naturativ: ekoampułka 1 serum dla skóry suchej i wrażliwej, poj. 30 ml, cena 180 zł
7. Derma: odżywka do włosów, poj. 250 ml, cena promocyjna 49,99 zł, cena regularna 69 zł
8. Derma: szampon do włosów, poj. 250 ml, cena promocyjna 49,99 zł, cena regularna 69 zł
9. Sape: trawa cytrynowa orzeźwiający peeling solny, poj. 250 ml, cena 45 zł
Kosmetyki na zdjęciu (od góry):
1. Pixie Cosmetics: puder matujący Mega Matte Kapok Tree Powder, waga 6,5 g, cena 59,90 zł
2. La Fare: odżywczy krem na noc intense night cream, poj. 30 ml, cena 75,90 zł
3. REN Skincare: mgiełka do twarzy, poj. 60 ml, cena 170 zł
4. Prosty Skład Soap Szop: balsam Yenneffer, poj. 120 ml, cena 48 zł
5. Sape: plaster na suche miejsca balsam do ciała, poj. 60 ml, cena 32 zł
6. Avebio: krem liftingująco-drenujący pod oczy, poj. 15 ml, cena 89 zł
7. NCLA: nietoksyczny lakier od paznokci, poj. 15 ml, cena 59 zł
8. Prosty Skład Alkemie: 2 w 1 peeling maska z superowocami, poj. 60 ml, cena 119 zł
9 Naturativ: maska na twarz przeznaczona do stosowania z serum ekoampułką, 5 sztuk, cena 30 zł
10. Prosty Skład Puro BIO: paleta magnetyczna, cena 35,50 zł
11. D’Alchemy: bogaty krem do cery przewlekle suchej, poj. 50 ml, cena 150 zł
12. Madara: regenerująca maska węgiel i błoto, poj. 60 ml, cena 109,99 zł
Kosmetyki na zdjęciu (od góry):
1. Prosty Skład Konjac: uniwersalna gąbka do mycia twarzy i ciała, cena 44,99 zł
2. Prosty Skład Konjac: wyjątkowo delikatna gąbka do mycia wrażliwej skóry dorosłych i dla dzieci,
cena 44,99 zł
3. Weleda: wygładzający peeling do ciała z brzozy, poj. 150 ml, cena 42 zł
4. Prosty Skład Soap Szop: mydło Yenneffer, waga 100 g, cena 20 zł
5. Body Boom: peeling kawowy magiczny węgiel, waga 200 g, cena 75 zł, stacjonarnie w sieci Super Pharm – waga 100 g, cena 37,99 zł
Polecamy
Szwedzkie apteki zakazują sprzedaży dzieciom kosmetyków przeciwstarzeniowych
W jakim czasie trzeba zużyć kosmetyk, zanim stanie się siedliskiem bakterii?
„W XXI wieku kochamy błyszczeć. A za ten błysk bardzo często odpowiada mika”. Paulina Górska o składniku mineralnym, który w kopalniach wydobywają dzieci
Te kosmetyki znikają z półek sklepowych. To koniec brokatu i niektórych peelingów
się ten artykuł?