Spada zużycie plastikowych torebek. Jak na tle Europy wypada Polska? Możesz się zdziwić
Mieszkańcy Europy coraz rzadziej sięgają po plastikowe torebki jednorazowe. Fakt, że zużycie foliówek znacząco spada, jest pozytywnym sygnałem, że apele o dbanie o środowisko przynoszą skutek. Polska znalazła się na zaskakująco wysokim miejscu w tym rankingu!
Foliówki coraz mniej popularne
Według najnowszych danych Europejskiego Urzędu Statystycznego, zużycie lekkich plastikowych torebek do pakowania żywności na zakupach znacznie spadło w Unii Europejskiej. W 2022 roku przeciętny obywatel UE użył 66,6 takich torebek, co oznacza spadek o 10,8 sztuk w porównaniu z rokiem wcześniejszym. Wydaje się mało? To spójrzmy na skalę: w 2022 roku zużyto 29,8 mld foliówek i jest to spadek o 4,7 mld toreb rocznie!
Polska może mówić o sukcesie w redukcji plastiku, plasując się w rankingu na drugim miejscu w Unii Europejskiej, tuż za Belgią. Średnie zużycie w Polsce wynosi zaledwie 7 torebek na osobę rocznie, podczas gdy w Belgii jest jeszcze niższe – 4 torebki. To imponujący wynik, zwłaszcza w porównaniu z krajami takimi jak Litwa (249 torebek), Łotwa (193 torebki) i Czechy (185 torebek), gdzie zużycie pozostaje na wysokim poziomie, choć i tam obserwuje się trend spadkowy.
Portugalia (13 torebek) zajmuje trzecie miejsce w rankingu krajów o najniższym zużyciu. Austria, Dania, Szwecja, Luksemburg i Niemcy również odnotowują niskie wskaźniki. Dużo foliówek natomiast zużywa się na Cyprze i w Bułgarii oraz w Estonii i we Włoszech.
Dlaczego torebki plastikowe są szkodliwe?
Dlaczego są tak znaczące różnice między krajami? Wynikają one z odmiennych warunków gospodarczych, społecznych i politycznych. Nie bez znaczenia jest także czas, jaki minął od wprowadzenia restrykcji.
Spadek zużycia plastikowych torebek jest prawdopodobnie wynikiem działania kilku czynników: rosnącej świadomości konsumentów, wpływu unijnych regulacji, czyli wprowadzenia opłat za torebki, a także edukacji ekologicznej. Unia Europejska dąży do dalszego ograniczenia zużycia torebek plastikowych o grubości poniżej 50 mikronów. Celem jest redukcja do 40 torebek na osobę rocznie do końca 2025 roku. To ważny krok w kierunku ochrony środowiska.
Plastikowe torebki są bardzo szkodliwe dla naszej planety. Rozkładają się bardzo powoli, zanieczyszczając glebę, wodę i powietrze przez setki lat. Stanowią ogromne zagrożenie dla zwierząt, które połykają je i umierają. Sama produkcja foliówek jest bardzo energochłonna i wiąże się z emisją gazów cieplarnianych.
Zamiast sięgać po torebki plastikowe, przychodźmy na zakupy z własnymi bawełnianymi lub korzystajmy z papierowych.
źródło:ec.europa.eu
Zobacz także
Jednorazowe środki menstruacyjne mogą rozkładać się nawet 300 lat! Podpowiadamy, co jest lepszą alternatywą dla podpasek, jeśli dbasz o środowisko
dr Sebastian Szklarek: „Susza nie wyklucza powodzi. To tak, jak byśmy przez tydzień nie pili, a potem jednego próbowali nadrobić zaległości”
Wyjątkowy duet międzypokoleniowy. Oliwia i jej dziadek Marian stworzyli urządzenie ratujące pszczoły
Polecamy
Paulina Hojka o noszeniu ubrań po zmarłych: “Myślę, że żaden nieboszczyk się nie obrazi”
Kontrowersyjna marka modowa wkracza na uczelnie. Paulina Górska: „Nie mieści mi się to w głowie”
„Wbrew pozorom to nie jest piękna scena z filmu 'Pocahontas’!”. DIOZ apeluje, by nie ratować porzuconych dzikich zwierząt
„W ciągu 30 lat z Warszawy zniknęła 1/3 wróbli” – alarmuje Paulina Górska. Wy też to zauważyliście?
się ten artykuł?