Skończyła 117 lat, jest najstarszą osobą na świecie. Dzieli się swoją receptą na długowieczność

Ani groźna epidemia grypy hiszpanki w 1918 r., ani pandemia COVID-19 ponad sto lat później nie były jej straszne. Przeżyła dwie wojny. W pierwszych dniach marca zdmuchiwała świeczki na kolejnym urodzinowym torcie. Maria Branyas Morera skończyła 117 lat, tryska optymizmem i jest aktywna w mediach społecznościowych. Jaka jest jej recepta na długowieczność?
„Ma całkowicie przejrzystą głowę”
Maria Branyas Morera z Hiszpanii została uznana za najstarszą obecnie żyjącą osobę na świecie. Doczekała się trójki dzieci oraz 11 wnucząt, ma też prawnuczęta. Jej mąż zmarł w 1976 roku. Przeżyła też swojego jedynego syna, Augusta, który zginął w wypadku w wieku 86 lat. Jest emerytowaną pielęgniarką. Ceni sobie twórczość Chopina, sama grywała na fortepianie.
Morera urodziła się w 1907 r. w USA, a w 1915 r. przeniosła się z rodziną do Kataloni. W 1931 roku wyszła za mąż za lekarza. Od 23 lat przebywa w domy opieki w Olot. Jest sprawna umysłowo, prowadzi konto na platformie X, w czym pomaga jej córka. W dniu swoich 117 urodzin umieściła wzruszający wpis:
„Dzień dobry, świecie. Dziś kończę 117 lat. Doszłam tak daleko” – napisała, po czym cytowała Pere Casaldàliga: „Starość jest rodzajem sakramentu. Tracisz słuch, ale słyszysz więcej, bo słyszysz życie, a nie hałasy… W świetle śmierci życie nabiera specyficznego, bardziej ostatecznego ciężaru”
Jubilatka ogólnie cieszy się dobrym zdrowiem, choć ma problemy ze słuchem i trudności w poruszaniu się. Na jedno ucho nie słyszy od dzieciństwa: to wynik upadku podczas zabawy z braćmi w czasie podróży z Ameryki do Hiszpanii w 1915 roku. Nie ma jednak poważniejszych problemów, z jakimi zmagają się seniorzy.
„Ma całkowicie przejrzystą głowę. Z imponującą wyrazistością pamięta wydarzenia z czasów, gdy miała zaledwie cztery lata, i nie wykazuje żadnych chorób układu krążenia, powszechnych u osób starszych” – przekazał naukowiec Manel Esteller w rozmowie z hiszpańskim portalem abc.es
Maria Brandyas Morera przetrwała pandemię hiszpanki w 1918 r., wojnę domową w Hiszpanii oraz pandemię COVID-19. W 2020 roku zaraziła się koronawisusem, ale w ciągu kilku dni całkowicie wyzdrowiała.
Jej znakomita kondycja ciekawi też naukowców. Pobrano próbki śliny, krwi i moczu Marii, które zostaną porównane z próbkami jej 80-letniej córki. Badacze mają nadzieję, że ocena genów Marii pomoże w opracowaniu leków, które mogłyby zwalczać choroby związane ze starzeniem się.
Relacje z bliskimi i pozytywne myślenie
Jaki jest jej przepis na długowieczność? W jednym z wywiadów wskazała, że to kwestia szczęścia i genów. Jak przekazała oficjalna strona Światowych Rekordów Guinnessa, rekordzistka przede wszystkim dba o relacje z bliskimi, spokój ducha i pozytywne myślenie.
„Oprócz szczęścia i dobrych genów Maria przypisuje swoją długowieczność porządkowi, spokojowi, dobrym kontaktom z rodziną i przyjaciółmi, kontaktowi z naturą, stabilności emocjonalnej, brakowi zmartwień i żalu, ogromowi pozytywności i trzymaniu się z daleka od toksycznych ludzi” — czytamy na stronie Światowych Rekordów Guinnessa.
Seniorka jest aktywna w mediach społecznościowych. Lubi w nich wracać do przeszłości. Przed świętami Bożego Narodzenia umieściła zdjęcie z mężem z ich pierwszych wspólnych świąt.
Jak podaje oficjalna strona Światowych Rekordów Guinnessa, najstarszą dotychczas osobą, której wiek potwierdzono, była Francuzka Jeanne Calment, która dożyła 122 lat i 164 dni.
Rozwińźródła: guinnessworldrecords.com, abc.esZobacz także

„Nigdy nie jesteś za stara, aby uczyć się nowych rzeczy”. Poznajcie biegającą zakonnicę

102-latka zdradza sekret długowieczności. „Najpierw pokochaj siebie. Pomyśl o sobie, dopiero później o całej reszcie”

96-letni prof. Eugeniusz Murawski kończy chirurgiczną karierę. Nie przeprowadzi już operacji, ale nadal chce uczyć zawodu
Polecamy

Rodzicu, nie musisz wiedzieć, co to „krindż”. Możesz brzmieć dziadersko, ale bądź obecny

Na wiosnę o śmierci. „Myślenie o końcu, o tym, że jesteśmy wszyscy śmiertelni, paradoksalnie budzi do życia”

Czym jest japońskie amae i dlaczego wielka szkoda, że my, Polacy, nie umiemy tak mówić o swoich uczuciach?

Cate Blanchett ma tylko jedno zdjęcie ze ślubu. „Jest niewyraźne, ale dzięki niemu naprawdę pamiętam tę noc”
się ten artykuł?