„Mam problemy z odczytywaniem ludzkich emocji”. Sławomir Mentzen jest w spektrum autyzmu

Sławomir Mentzen, jeden z liderów Konfederacji i kandydat na prezydenta, zaskoczył szczerym wyznaniem podczas programu „Rymanowski Live”. Polityk w trakcie rozmowy przyznał, że jest w spektrum autyzmu. Mimo że diagnozę poznał późno, już jako dziecko czuł, że różni się od rówieśników. „Od dzieciństwa miałem problemy z nawiązywaniem relacji, w nowej grupie miałem problem, by do kogoś podejść i się odezwać” – powiedział.

„Zawsze czułem, że jestem inny”

„Rymanowski Live” to autorski kanał publicystyczny w serwisie YouTube, prowadzony przez dziennikarza Polsatu Bogdana Romanowskiego. Dziennikarz zaprasza polityków i ekspertów do szczerych rozmów. Jednym z ostatnich jego gości był Sławomir Mentzen, pierwszy kandydat, który zadeklarował swój start w zbliżających się wyborach prezydenckich. Polityk w trakcie wywiadu podzielił się informacjami na temat swojego zdrowia. Nieoczekiwanie wyznał, że jest w spektrum autyzmu.

„Od zawsze czułem, że coś jest ze mną nie tak. Kiedyś to się nazywało zespołem Aspergera, a teraz nazywa się to spektrum autyzmu” – powiedział.

Diagnozę otrzymał dopiero po trzydziestym roku życia, ale już jako dziecko zauważał u siebie pewne symptomy.

„Zawsze czułem, że jestem inny, że mam pewne zachowania, których inni nie mają. Może dlatego jest to odbierane jak maska. Wszystkie moje wspomnienia były takie, że coś, co moje koleżanki i koledzy robią z łatwością, dla mnie jest problemem nie do przejścia” – podzielił się wspomnieniami.

Sławomir Mentzen wspomniał także, że od początku miał problemy z nawiązywaniem relacji, zwłaszcza, kiedy znalazł się w nowej grupie.

„Miałem problem, by do kogoś podejść i się odezwać” – powiedział.

Kiedy prowadzący Bogdan Rymanowski spytał polityka, kiedy ten zaczął podejrzewać u siebie autyzm, poseł odpowiedział, że stało się to w siedzibie partii podczas spotkania z Przemysławem Wiplerem. „Z tej rozmowy wyszło, że to ewidentnie ta przypadłość” – odpowiedział.

Jak podkreślił, spektrum autyzmu przedkłada się w jego przypadku na relacje z bliskimi.

„Mam czasem bardzo trudne zachowania w życiu prywatnym, nie odczytuję niektórych komunikatów i emocji” – tłumaczy.

Kłopoty sprawia mu także rozmowa w cztery oczy. „Jak wchodzę do windy i ktoś próbuje się przywitać, to troszkę panikuję” – opowiada polityk, dodając, że znacznie łatwiej mu przemawiać do tłumów.

Jak zaznaczył, „nie ma pretensji do losu”. Tym bardziej, że bycie w spektrum to także, jego zdaniem, mnóstwo zalet.

„Potrafię bardzo skupić się na danej rzeczy. Takie osoby mają dużą zdolność do bycia specjalistami. Jak się zafiksują, są w stanie osiągnąć mistrzostwo. Potrafię szybko podejmować decyzję. Jestem bardziej zdeterminowany, potrafię skupić się na celu” – wyliczył atuty bycia w spektrum polityk.

Nie tylko Sławomir Mentzen

Wiele osób o tym, że jest w spektrum autyzmu, dowiaduje się dopiero w dorosłym życiu. Tak było m.in. z Tallulah Willis, najmłodszą córką Demi Moore i Bruce’a Willisa. Diagnozę poznała na chwilę przed trzydziestką.

Po trzydziestce diagnozę poznała natomiast Katarzyna Zwolska-Płusa, pisarka, psychoterapeutka, członkini fundacji Dziewczyny w Spektrum. Stało się to przypadkowo, przy okazji diagnozowania córki. W wywiadzie dla Hello Zdrowie, mówiła, że kiedy dowiedziała się, że ma autyzm, poczuła ulgę.

„Pomyślałam: „Uff, świetnie. Nie muszę walczyć z tym, że denerwuje mnie światło jarzeniowe. Mogę sobie odpuścić”. Zaczęłam bardziej akceptować rzeczy, których nie akceptowałam wcześniej, co nie znaczy, że odpuściłam pracę nad aspektami, w których mogłam coś zmienić”- wyznała.

Niedawno wyznaniem zaskoczył też aktor Misiek Koterski. W ten sposób chce podnosić świadomość na temat spektrum. Jak powiedział w programie TTV „Back to School. Prawdziwy egzamin”, wciąż jest wiele mitów dotyczących tego problemu rozwojowego. Sam jako dziecko miał łatkę „niegrzecznego” chłopca.

Objawy autyzmu są na tyle złożone, że dla ich określenia używa się sformułowania spektrum zaburzeń. Są nimi m.in.: silne przywiązanie do rutyny, trudności z utrzymaniem kontaktu wzrokowego, nadwrażliwość sensoryczna, ograniczona mimika, trudności w relacjach społecznych oraz trudności w rozumieniu i/lub wyrażaniu emocji.

Źródło: Rymanowski LiveYT, Hello Zdrowie