Przejdź do treści

Jesteś kobietą? Od 15 listopada do końca roku pracujesz za darmo

Na zdjęciu kobieta pracująca przy laptopie: HelloZdrowie
"Żadna firma nie powinna płacić kobietom mniej, jeśli ich umiejętności, wysiłki, odpowiedzialność i warunki pracy odpowiadają tym, jakie mają ich koledzy" źródło: unplash.com
Podoba Ci
się ten artykuł?

Krzywdzące stereotypy, dyskryminowanie za urlopy macierzyńskie czy rodzicielskie niesprawiedliwy podział obowiązków domowych, poświęcanie czasu na opiekę nad bliskimi: to wszystko składa się na lukę płacową. Różnice w zarobkach kobiet i mężczyzn potrafią być olbrzymie. „Żadna firma nie powinna płacić kobietom mniej, jeśli ich umiejętności, wysiłki, odpowiedzialność i warunki pracy odpowiadają tym, jakie mają ich koledzy”- podkreślają unijne komisarz Vera Jourova i Helena Dalli.

W Polsce skorygowana luka płacowa wynosi 10,4 proc

Tę skalę nierówności ma uwypuklić Europejski Dzień Równej Płacy, który przypada na 15 listopada. To data, która pokazuje, że od tego momentu kobiety pracują za darmo. Ten dzień symbolicznie wyznacza liczbę dni, którą dodatkowo muszą przepracować kobiety, by zarobić tyle, co mężczyźni. Skala nierówności wynagrodzeń między kobietami a mężczyznami jest ogromna w Unii Europejskiej: wynosi średnio 13 proc. Oznacza to, że na każde jedno euro zarobione przez mężczyznę kobieta zarobi tylko 0,87 euro.

Europejski Dzień Równej Płacy ma za zadanie przypomnieć nam, by dalej podejmować działania na rzecz zlikwidowania luki płacowej. Równa płaca za tę samą pracę lub pracę o tej samej wartości jest jedną z podstawowych zasad UE” – podkreśliły w oświadczeniu unijna komisarz ds. wartości i przejrzystości Vera Jourova i komisarz ds. równości Helena Dalli.

Zauważyły, że mimo iż ta zasada ta znalazła się w Traktacie Rzymskim z 1957 roku, to nadal nie udało się jej zrealizować. Dodały także że, ze w tym roku w tej kwestii mamy do czynienia ze stagnacją.

„Stereotypy związane z płcią nadal wpływają na kobiety i mężczyzn we wszystkich sferach życia, w tym w miejscu pracy, i konieczne są konkretne działania, by wdrożyć zasadę równych wynagrodzeń” – napisano w oświadczeniu.

Vera Jourova i komisarz ds. równości Helena Dalli podkresliły z całą mocą, że „żadna firma nie powinna płacić kobietom mniej, jeśli ich umiejętności, wysiłki, odpowiedzialność i warunki pracy odpowiadają tym, jakie mają ich koledzy” .

Jak luka płacowa wygląda w Polsce? Według raportu Polskiego Instytutu Ekonomicznego z kwietnia 2023 roku wynika, że luka płacowa w Polsce w 2020 roku wynosiła 4,5 proc. Tyle wynosi różnica między średnimi godzinowymi wynagrodzeniami kobiet i mężczyzn, obliczona na podstawie wynagrodzeń wypłacanych bezpośrednio pracownikom przed odliczeniem podatku dochodowego i składek na ubezpieczenie społeczne.

Ale mówi się także o luce skorygowanej, czyli procentowej różnicy zarobków między mężczyzną i kobietą pracującymi na tym samym lub porównywalnym stanowisku. Uwzględnia się wtedy poziom wykształcenia, staż pracy, wiek, sektor, wielkość firmy. W Polsce skorygowana luka płacowa wynosi 10,4 proc.

Niższe zarobki kobiet są formą dyskryminacji. Obniżają ich standard życia i zamykają szansę na godną emeryturę. To prowadzi do frustracji. Co druga kobieta (50,26 proc.) uważa swoją wypłatę za niesatysfakcjonującą (mężczyźni – 45,26 proc.). Kobiety (12,99 proc.) są też bardziej niezadowolone ze swojego obecnego miejsca pracy niż mężczyźni (9,82 proc.). Takie wnioski płyną z badania ADP „People at Work 2023: A Global Workforce View”

Różnica ta szczególnie wybrzmiewa, jeśli postawimy obok siebie matki i ojców. Pracownice posiadające dzieci są o wiele bardziej niezadowolone ze swojego obecnego miejsca zatrudnienia (11,73 proc.) niż ojcowie (7,85 proc.). Aż 16,49 proc. kobiet zauważa, że w ciągu ostatnich trzech lat sytuacja w zakresie równości wynagrodzeń w ich miejscu pracy uległa pogorszeniu.

Według unijnych danych za 2021 rok Polska obok Luksemburga, Rumunii, Słowenii, Belgii i Włoch, jest krajem, w których luka płacowa jest najmniejsza. Najwyższa jest zaś na Węgrzech, w Niemczech, Austrii i Estonii.

Do dzisiaj pokutuje to, że główną rolą kobiety jest dbanie o dom

Co można zrobić?

Jakie rozwiązania można wdrożyć, żeby zlikwidować dyskryminację płacową? Pomóc może w tym unijna dyrektywa o jawności wynagrodzeń. Została uchwalona w połowie 2023 roku, ale państwa członkowskie mają trzy lata na wprowadzenie przepisów wykonawczych, które umożliwią jej realizowanie. Kiedy dyrektywa wejdzie w życie, pracownicy będą znali średnią płacę powiązaną z danym stanowiskiem. Jeśli nierówność wynagrodzeń przekroczy próg 5 proc., wówczas zadaniem pracodawcy będzie uzasadnienie tego stanu rzeczy. Pracodawca będzie miał także obowiązek podać podczas rekrutacji tzw. widełki wynagrodzenia lub kwotę minimalnej płacy na danym stanowisku. Taka informacja powinna pojawić się już w ogłoszeniu o pracę lub najpóźniej przed rozmową rekrutacyjną. Jak podaje raport Global Gender Gap Report 2020, potrzebujemy aż 257 lat, żeby uzyskać ekonomiczną równość płci.

źródło: tvn24, ec.europa.eu, commission.europa.eu

Zobacz także

Podoba Ci się ten artykuł?

Powiązane tematy:

Podoba Ci
się ten artykuł?