Pielęgniarka pokazała, jak wygląda jej dłoń po dwóch godzinach pracy w ubraniu ochronnym. „Każdą część garderoby można wycisnąć, tak jest mokra”

Pandemia koronawirusa się nie skończyła, a wirus wciąż jest wśród nas. Przypomina o tym prowadząca na Instagramie profil Nursegram.pl. Opublikowała właśnie na nim zdjęcie dłoni z pomarszczonymi od potu palcami. „Mamy rekord – 30 stopni na sali, bo zepsuła się klima” – dodaje. 

Pandemia koronawirusa

„Ze względu na pamięć o osobach zmarłych na COVID-19, cierpieniu ich oraz ich bliskich, negowanie pandemii jest nieetyczne i niegodziwe” – apelowała niedawno Polska Akademia Nauk, po raz kolejny przypominając o trwającej pandemii.

Wielu Polakom wydaje się bowiem, że wraz ze zniesieniem przez Ministerstwo Zdrowia części obostrzeń, pandemia koronawirusa przestała istnieć, a my nie mamy się czego bać. 

Po raz kolejny więc przypominamy – pandemia trwa, a my nadal powinniśmy unikać zgromadzeń, utrzymywać 1,5 metra dystansu, często myć ręce mydłem oraz (o czym zapominamy najczęściej) nosić maseczkę ochronną.

O pandemii co jakiś czas przypominają też medycy, którzy na co dzień zmagają się z pacjentami zakażonymi koronawirusem.

Nursegram o pandemii

O pracy podczas pandemii pisze na swoim profilu na Instagramie „Nursegram.pl”.

„Jest kosmicznie. Moja dłoń po 2h pracy w kombinezonie. Każdą część garderoby można wycisnąć, tak jest mokra. Mamy rekord – 30 stopni na sali, bo zepsuła się klima.

W międzyczasie czytam w internecie, że koronawirus nie istnieje, maska powoduje grzybicę płuc, a mi ktoś płaci za to, co wrzucam w socialmedia…” – czytamy w poście pielęgniarki.

Jest środek lata, część z nas przebywa właśnie na urlopie. Nic więc dziwnego w tym, że często zapominamy o niebezpieczeństwie związanym z zakażeniem koronawirusem. Ale nie może tak być. Gdziekolwiek jesteś, pamiętaj o środkach bezpieczeństwa. Noś maskę, trzymaj dystans i myj często ręce. 

Gdy my odpoczywamy nad morzem albo w lesie, medycy nieustannie walczą o nasze życie. Zdarza się, że przegrywają.

 

Wyświetl ten post na Instagramie.

 

Jest kosmicznie. Moja dłoń po 2h pracy w kombinezonie. Każdą część garderoby można wycisnąć tak jest mokra. Mamy rekord- 30 stopni na sali, bo zepsuła się klima. W miedzyczasie czytam w internecie, że koronawirus nie istnieje, maska powoduje grzybicę płuc a mi ktoś płaci za to co wrzucam w socialmedia xD Dlatego mnie nie ma. Nie mam siły tego czytać, ale możecie pisać mądre rzeczy w komentarzach tak dla równowagi ? #dzienjakcodzien #pielęgniarka

Post udostępniony przez ICU nurse ? (@nursegram.pl) Sie 11, 2020 o 9:56 PDT

Nursegram.pl

„Sercem położna, z zamiłowania ratownik, a rozum wybrał pielęgniarstwo – to moja pasja” – w ten sposób pisze o sobie pielęgniarka prowadząca bloga i profil na Instagramie „Nursegram”.

Anna ma 23 lata, na co dzień pracuje na oddziale intensywnej terapii, a w mediach społecznościowych opisuje jasne i ciemne strony tej pracy. Obala także wiele mitów na temat pielęgniarstwa i udziela wskazówek osobom, które myślą o wybraniu tej ścieżki zawodowej.

Koronawirus w Polsce

Do tej pory liczba zarażonych w Polsce urosła do 52 961. Wystąpiło też 1 821 przypadków śmiertelnych. 1985 osób jest hospitalizowanych, 105 427 objęto kwarantanną, a 9230 objęto nadzorem epidemiologicznym.

Mapę aktualizujemy na bieżąco. Mapa zachorowań na koronawirusa w Polsce aktualizowana jest w oparciu o dane Ministerstwa Zdrowia.