Papier toaletowy do pobrania w portierni. Uczniowie: „Czujemy się upokorzeni”
Przepisy BHP jasno mówią o tym, że szkoły mają obowiązek zapewnić środki higieny osobistej. I choć aktualnie toczy się dyskusja, o jakie środki dokładnie chodzi, to w każdej szkolnej toalecie powinien być na pewno papier toaletowy. W Technikum Energetycznym w Poznaniu uczniowie muszą… pobrać rolkę papieru toaletowego z portierni. „Czujemy się upokorzeni zaistniałą sytuacją” – mówią.
Papier do pobrania w holu
Kuriozalną sprawę nagłośnił lokalny portal epoznan.pl. Z redakcją skontaktował się jeden z uczniów poznańskiego technikum. W mailu napisał o decyzji, jaką podjęła dyrekcja jego szkoły. Jak pisze, od 9 kwietnia „papier toaletowy i ręczniki papierowe są do pobrania tylko w portierni (w holu głównym szkoły)”. Dyrekcja powiadomiła zarówno rodziców, jak i nauczycielki o tych zmianach.
„Uczniowie uważają to za sytuację bezprecedensową, czujemy się upokorzeni zaistniałą sytuacją, w XXI wieku uczeń, aby skorzystać z łazienki, musi udać się do portierni i prosić o środki higieny osobistej, które powinny być dostępne w każdej toalecie”- pisze w imieniu swoim i kolegów.
Uczeń nazwał tę decyzję „niewyobrażalną”. Pamiętajmy, że za zapewnienie dostępu do środków higieny osobistej odpowiedzialny jest dyrektor placówki.
Dostęp do podstawowych środków czystości, takich jak mydło i papier toaletowy jest problemem wielu szkół. Państwowa Inspekcja Sanitarna w 2022 dopatrzyła nieprawidłowości w 1162 placówkach, które stanowiły 4,75 proc. spośród 24 455 skontrolowanych szkół. Chce to zmienić Ministerstwo Edukacji, które przygotowało projekt rozporządzenia zmieniającego rozporządzenie w sprawie BHP w publicznych i niepublicznych szkołach i placówkach edukacyjnych, którego celem jest doprecyzowanie, jakiego rodzaju środki higieny osobistej mają być zapewnione w szkole. Mają to być przede wszystkim mydło do rąk, papierowe ręczniki i papier toaletowy.
Dyrektorka: uczniowie zapychali toalety
Dlaczego dyrekcja postanowiła, że młodzież ma pobierać papier toaletowy z portierni, zamiast mieć do niego swobodny dostęp w kabinie? Wszak sam MEN podkreśla, że higiena osobista nie tylko wpływa na komfort nauki w szkole i placówce, ale i na bezpieczeństwo uczniów i pracowników szkoły i placówki.
Jak tłumaczy Małgorzata Grzemska, dyrektorka szkoły, są uczniowie, którzy urządzali sobie „zabawy” z użyciem papieru toaletowego a rolki służyły im do zapychania toalet.
„Nie dość, że wrzucano do toalet całe rolki, to następnie spłukiwano wodę powodując, że zawartość toalet wylewała się na podłogę. Proszę sobie wyobrazić, co tam się działo” – relacjonuje w rozmowie z portalem epoznan.pl
Dalej mówi, że takie „dowcipy” skutkują czasowym wyłączeniem z użytku łazienek i tym samym sprawiają, że uczniowie mają ograniczoną możliwość korzystania z toalety, a pracownikom placówki nastręczają więcej pracy. Dyrektorka zwraca także uwagę na aspekt ekonomiczny, czyli marnotrawstwo papieru toaletowego i ręczników papierowych, na które zostały przecież wydane pieniądze.
„W akcie desperacji napisaliśmy wiadomość do rodziców o wprowadzeniu zmian i wydawaniu papieru oraz ręczników na portierni. Trwało to kilka dni, w tej chwili wszystko wróciło do normy i liczymy, że uczniowie jednak podejdą do sprawy poważnie i takie incydenty z zapychaniem toalet nie będą się powtarzać. Obserwujemy sytuację” – mówi.
źródło: epoznan.pl, prawo.pl
Zobacz także
Liceum odmówiło przyjęcia bezpłatnych środków higienicznych dla osób menstruujących. Argument? „Są u pielęgniarki, od 8 do 15”
„Hej, dziewczyny”, okresową rewolucję w szkołach czas zacząć. Oto poradnik, z którym staniecie do walki w ubóstwem menstruacyjnym
Czego nie wolno wyrzucać do toalety? Mama Chemik odpowiada i pokazuje zdjęcia
Polecamy
Monika Olejnik przeprasza za pytanie o żonę Radosława Sikorskiego. „Od lat walczę z antysemityzmem”
„Mam wspomnienie strasznego pragnienia”. Pokolenie 30- i 40-latków o tym, czego brakowało im w szkole
Kino, mecz, pójście na ryby pomagają wychodzić z bezdomności. „Droga do normalności to długotrwały proces, bywa bardzo bolesny, ale często też jest uwieńczony sukcesem”
Wojtek Sawicki o nowym filmie Disneya: „Rzeczy, których nie spodziewałem się dożyć”
się ten artykuł?