4 min.
„Noszenie stanika to wybór, a nie obowiązek” – podkreśla edukatorka antydyskryminacyjna Anna Wiatrowska

"Noszenie stanika to wybór, a nie obowiązek" - podkreśla edukatorka antydyskryminacyjna Anna Wiatrowska / Pexels.com
„Zewsząd płyną do nas toksyczne komunikaty na temat tego, jakie piersi są ok albo tego, jaki biustonosz wybrać” – podkreśla w swoim wpisie autorka profilu ma Instagramie @queerowyfeminizm Anna Wiatrowska. Ma dla nas wszystkich ważny przekaz: „Estetyka nie powinna być tu najważniejsza! Twoja wygoda jest najważniejsza”.
Spis treści
„Noszenie stanika to wybór”
Od zawsze wydawało ci się, że stanik to nieodłączna część garderoby, którą TRZEBA nosić? W takim razie powinnaś przeczytać, co na ten temat ma do powiedzenia Anna Wiatrowska, edukatorka antydyskryminacyjna i autorka profilu na Instagramie @queerowyfeminizm. Twoje postrzeganie kwestii noszenia (bądź nienoszenia stanika) może odwrócić się o 180 st.
„Zewsząd płyną do nas toksyczne komunikaty na temat tego, jakie piersi są ok albo tego, jaki biustonosz wybrać. Jak małe to push-up, jak duże, to na pewno stanik zabudowany podtrzymujący, jeżeli masz piersi nisko, to na pewno zapomnij o staniku bez ramiączek…” – pisze edukatorka w swoim instagramowym wpisie.
Jak dodaje, według norm obowiązujących w społeczeństwie biustonosz powinien być również odpowiednio dobrany do stroju: pod koszulkę należy założyć gładki stanik, ale do sukienki koniecznie taki, który trzyma piersi, ale go nie widać. No i oczywiście, jeśli mamy duże piersi, to według obowiązujących standardów powinnyśmy zapomnieć o cienkim koronkowym staniku bez fiszbin. Dlaczego? „Bo to nie będzie wyglądać ‘estetycznie’ ” – pisze Wiatrowska.
W przestrzeni zakupowej HelloZdrowie znajdziesz produkty polecane przez naszą redakcję:
Piersi w staniku = piersi w kanonie
Ostatnio dużo mówi się o ruchu body positive, który ma na celu oswajanie nas z innymi ciałami niż te, które mieszczą się w obowiązującym kanonie. A ten kanon to nie tylko szczupłe ciało, ale też konkretne piersi, które w opinii dużej części społeczeństwa nie powinny odbiegać od „normy”.
„Wymagania co do wyglądu naszych piersi są bardzo konkretne. (…) Nie za duże, nie za małe. Jędrne, kształtne, symetryczne. Mają dobre wyglądać bez stanika, ale jedocześnie zawsze powinny być w nim schowane” – podkreśla Anna Wiatrowska.
Jak dodaje, jest to również temat, który szczególnie w okresie dorastania dostaje bardzo dużo uwagi. Jednak nie wspierającej, która nam wtedy pomaga, tylko głównie seksualizującej.
„Czy to nie jest trochę absurdalne, że gdy dorastamy, to najpierw uczymy się o tym, jakie staniki spełniają estetykę naszego otoczenia co do tego, jak ma nasz biust wyglądać, a dopiero potem, najczęściej w dorosłości, uczymy się wybierać to, co jest dla nas komfortowe?” – pyta, autorka profilu na Instagramie @queerowyfeminizm.
Masz wybór
Edukatorka zaznacza, że to, czy decydujemy się nosić biustonosz, powinno być naszym osobistym wyborem, zależnym od naszych preferencji i kondycji naszego ciała.
„Powinniśmy kierować się tym, czy bolą nas plecy, jaki mamy zakres ruchu, czy jest nam wygodnie itd. Najmniej powinnyśmy przejmować się tym, co służy dopasowaniu do estetyki otoczenia” – podkreśla Wiatrowska.
I dodaje: estetyka nie powinna być tu najważniejsza! Twoja wygoda jest tutaj najważniejsza. Przyznaj się, stawiasz czasem estetykę ponad wygodę?
Querowy feminizm
Queerowy feminizm to profil prowadzony przez Annę Wiatrowską – edukatorkę antydyskryminacyjną, a wkrótce absolwentkę psychologii na Uniwersytecie Warszawskim. Skupia się na nim na edukacji antydyskryminacyjnej, którą zajmuje się już od 7 lat – najpierw w Niemczech, teraz w Polsce. Jest też autorką e-booka „Ja + przywileje”.
Konto na Instagramie @queerowyfeminizm obserwuje 94 tys. osób.
Wyświetl ten post na Instagramie.
Poleć artykuł koleżance
Podoba Ci się ten artykuł?
Tak
Nie
Powiązane tematy:
Polecamy

30.01.2023
Beata Siemaszko, działaczka Grupy Granica: „Nie mamy gwarancji, że któryś sąd nie powie nam: hola, hola, pomaganie wcale nie jest takie legalne, jak się wam wydawało!”

29.01.2023
„Okazało się, że potrzeba mówienia o śmierci jest ogromna, tylko dotychczas nie było na nią przestrzeni”. Czym jest ruch „o śmierci przy kolacji”

27.01.2023
Hela Tokarz z Kolektywu Chemia: Osoby zgłaszające się na SOR po odurzeniu tzw. pigułką gwałtu często nazywane są „naćpanymi” i są ignorowane

26.01.2023