„Miała zamknięte oczy, była przepocona i nie reagowała na hałasy”. Przechodnie zareagowali na widok trzylatki pozostawionej w nagrzanym aucie
Nie wiadomo, jak skończyłaby się ta historia, gdyby nie czujność i uważność przechodniów. W Zamościu, na parkingu centrum handlowego, zauważyli oni dziecko w zamkniętym samochodzie i powiadomili policjantów. „Wystarczy kilkanaście minut, aby w pozostawionym na słońcu pojeździe temperatura wzrosła do poziomu, który może zagrażać życiu” – ostrzega asp. sztabowy Dorota Krukowska-Bubiło KMP w Zamościu.
Dziewczynka była przepocona
Wiele mówi się o tym, że społeczeństwo staje się coraz bardziej obojętne, a wokół panuje znieczulica. Na szczęście świadkowie, którzy błyskawicznie zareagowali w sprawie dziecka, pozostawionego w aucie, są tego zaprzeczeniem. Do zdarzenia doszło 14 lipca w godzinach wieczornych. Świadkowie poinformowali znajdujących się w pobliżu policjantów, że na parkingu stoi zamknięte auto, w którym znajduje się mała dziewczynka. Funkcjonariusze najpierw starali się dotrzeć do właścicieli samochodu, nawołując ich przez nagłośnienie w centrum handlowym. Niestety bezskutecznie.
Jak podaje asp. sztabowy Dorota Krukowska- Bubiło KMP w Zamościu w komunikacie prasowym, w samochodzie były pozamykane wszystkie okna, a dziewczynka miała zamknięte oczy, była przepocona i nie reagowała na hałasy. Policjanci wybili szybę i wyjęli dziecko z auta. Podali dziewczynce wodę do picia oraz wezwali pogotowie. Dziecko nie wymagało na szczęście hospitalizacji.
Okazało się, że rodzice dziewczynki byli w tym czasie z drugim dzieckiem na zakupach. Nie zabrali córki ze sobą, bo nie chcieli jej budzić. Tego dnia temperatura wynosiła 32°C.
„Apelujemy, aby przy tak wysokich temperaturach nawet na chwilę nie zostawiać dzieci w zamkniętych samochodach” – podkreśla asp. sztabowy Dorota Krukowska-Bubiło.
Rodzicom grozi nawet do 5 lat więzienia.
„Niezależnie od tego, na jak długo pozostawiamy dziecko w szczelnie zamkniętym samochodzie, niebezpieczeństwo może zaistnieć bardzo szybko, zwłaszcza gdy na dworze panują tak wysokie temperatury. Wystarczy kilkanaście minut, aby w pozostawionym na słońcu pojeździe temperatura wzrosła do poziomu, który może zagrażać życiu – ostrzega asp. sztabowy Dorota Krukowska-Bubiło.- Osoby lub zwierzęta pozostawiane w takich warunkach mogą być narażone na przegrzanie organizmu, które może zakończyć się śmiercią”.
Widzisz dziecko w zamkniętym aucie? Natychmiast powiadom policję!
To kolejna taka sytuacja na przestrzeni kilku ostatnich dni. W Kluczborku, również przed jedną z galerii handlowych, w aucie zostało dziecko, a matka w tym czasie robiła zakupy. Tutaj również trzeba podkreślić wspaniałą postawę przechodniów: pewna kobieta słysząc płacz dziecka, wezwała ochronę obiektu, a przechodzień wybił kluczem szybę w aucie i wyjął rozgrzane dziecko. Maluch miał zaledwie rok. Policjanci podkreślają, że to świadkowie uratowali życie temu dziecku.
„Nie bądźmy obojętni. Gdy zauważymy, że jakaś osoba czy zwierzę znajduje się w pojeździe w sytuacji zagrażającej życiu lub zdrowiu poinformujmy o wszystkim policję, dzwoniąc pod nr tel. alarmowy 112. Zawołajmy ludzi dookoła, czy nie wiedzą, kto jest kierowcą samochodu. Poprośmy o pomoc pracowników ochrony czy galerii handlowych. W sytuacji bez wyjścia możemy nawet wybić szybę w samochodzie – zawsze od przeciwnej strony niż uwięzione dziecko. Prawidłowa reakcja na takie zachowania być może uratuje czyjeś życie”- podkreślają policjanci z KMP w Kluczborku.
zamosc.policja.gov.pl, kluczbork.policja.gov.pl
Zobacz także
Dziecko w nagrzanym aucie. Policjantka krok po kroku wyjaśnia, co należy zrobić
Jak prawidłowo przewozić noworodki i niemowlęta w foteliku samochodowym? Odpowiadają Położne dla Ciebie
Jak poznać, że upał ci zaszkodził? „Są trzy zjawiska kliniczne, które świadczą o nadmiernym działaniu ciepła” – mówi lekarz Michał Sutkowski
Polecamy
Dziewczynce przez pomyłkę wpisano męską płeć w akcie urodzenia. „Nie mogę uwierzyć, że to nieodwracalne” – komentuje ojciec
Carl the Collector to kreskówkowy szop w spektrum autyzmu. Ma za zadanie budować zrozumienie i empatię
„Mam wspomnienie strasznego pragnienia”. Pokolenie 30- i 40-latków o tym, czego brakowało im w szkole
Dominika Clarke: „Prywatność nie daje mi szczęścia, a samotność potrafi złamać każdego”
się ten artykuł?