Jaka jest optymalna temperatura do pracy? Wyjaśnia lek. Monika Piecuch-Kilarowska
Żar leje się z nieba, a ty siedząc w pracy, marzysz tylko, żeby jak najszybciej schłodzić się pod zimnym prysznicem? Nic dziwnego. Naukowcy sprawdzili, jaka jest optymalna temperatura do pracy – wszystkie wartości powyżej niej powodują u nas zmęczenie i brak koncentracji. Lek. Monika Piecuch-Kilarowska zdradza, jaka to temperatura, a my podpowiadamy, jakie obowiązki ma twój pracodawca w upały.
Odpowiednia temperatura do pracy
Monika Piecuch-Kilarowska, specjalista medycyny rodzinnej i autorka profilu @pozytywnadoktor, przytacza w swoim poście na Instagramie wyniki badania na temat temperatury, która jest odpowiednia do pracy.
„26,7 stopni to optimum, w której pracownicy najefektywniej (i poprawnie) rozwiązywali zadania wymagające czujności i uwagi” – pisze lekarka na swoim profilu na Instagramie. „Kiedy żar powietrza winduje powyżej 26,7 st., nasza uwaga spada – i łatwiej o błędy” – dodaje.
Specjalistka podkreśla, że choć badania prowadzone w ramach bezpieczeństwa i higieny pracy mogą być nudne, to opracowanie pięknie tłumaczy to, co niby każdy wie – że upał równa się zmęczenie.
„Nie da się wymagać więcej i mocniej, szybciej, od siebie i innych, kiedy temperatura staje się czynnikiem (kolejnym) stresu, i wpływa mocno na pracę i jej rezultaty” – pisze Piecuch-Kilarowska.
Tymczasem w praktyce z wymaganiami pracodawców w czasie upałów i zaspakajaniu potrzeb osób pracujących w biurze w gorące dni bywa bardzo różnie.
Co mówi kodeks pracy?
Kodeks pracy jasno określa, jakie warunki powinien pracodawca zapewnić pracownikom i pracownicom podczas upałów. Wszystko sprowadza się w gruncie rzeczy do jednej podstawowej zasady: zapewnienia komfortu psychofizycznego. Można to zrobić poprzez:
- zadbanie o odpowiednie nawodnienie podwładnych (powinni mieć dostęp do zimnych napojów, najlepiej wody niegazowanej),
- zamontowanie dodatkowych wentylatorów,
- skrócenie albo przesunięcie godziny pracy (co ważne – pracownik nie musi odpracowywać skróconych „dniówek”),
- wydłużenie przerw w pracy (są one nazywane przerwami regeneracyjnymi),
- zamontowanie zadaszenia dla osób pracującym poza budynkiem.
Pamiętaj: jeśli źle się czujesz, bo na przykład w pracy nie masz zapewnionej klimatyzacji czy dostępu do wody, według przepisów masz prawo odmówić wykonywania swoich obowiązków. Nie zgadzaj się na warunki, które zagrażają twojemu zdrowiu. Bo przecież ono jest ważniejsze od pracy!
RozwińZobacz także
Polecamy
„Zaburzenia psychiczne nasilają się w okresie występowania ekstremalnie wysokich temperatur” – mówi Weronika Michalak z HEAL
Beata Radziszewska-Skorupa: „Ludzie pływają tzw. żabką dyrektorską i dziwią się, że kręgosłup wciąż ich boli”
Dryfowała na dmuchanym materacu w kierunku Szwecji. Była już 400 m od brzegu
Zatrzasnęli pacjenta onkologicznego w karetce. Prawie godzinę czekał w upale na pomoc
się ten artykuł?