61-letnia Suzanne Noble udowadnia, że seksualność nie zna wieku. Jej sklep erotyczny dla seniorów to prawdziwy hit!

„Sunset Satisfaction” – jakie pierwsze skojarzenie przychodzi ci namyśl, gdy widzisz tę nazwę? Tytuł piosenki, a może salon solarium? Nic z tych rzeczy! To sklep z gadżetami erotycznymi dla osób po pięćdziesiątce założony przez 61-letnią Suzanne Noble. Pomysł budzi wielkie zainteresowanie, a profil prowadzony przez Suzanne obserwuje już ponad 50 tys. osób!

Gadżety erotyczne dla seniorów? Dlaczego nie!

Choć o seksie osób po pięćdziesiątce mówi się coraz więcej, chociażby w niedawno święcących triumfy filmach czy serialach, to wciąż dla wielu jest to temat tabu. 61-letnia Suzanne Noble, mama dwójki dzieci z Londynu, postanowiła to zmienić. Otworzyła internetowy sklep erotyczny, który przeznaczony jest dla seniorów.

Jak się okazało, z pomysłem tym Suzanne trafiła w dziesiątkę. Sklep stał się prawdziwym hitem sieci, a profil jej właścicielki na TikToku, na którym wraz z mężem opowiada o seksualności dojrzałych osób, obserwuje już ponad 50 tys. osób. Choć 61-latka otworzyła sklep dopiero miesiąc temu, to, jak mówi, już zebrała mnóstwo zamówień i pozytywnych opinii.

„Staramy się nie przytłaczać ludzi dużą liczbą produktów. Wiele sex-shopów ma tak wiele rzeczy, że ludzie nie wiedzą, od czego zacząć. Wiem, bo sama przez to przechodziłam, kiedy po raz pierwszy zaczęłam interesować się erotycznymi zabawkami. Byłam po prostu przytłoczona przez wszystkie te produkty, a wiele z nich oferowało za bardzo intensywne doznania” – wyjaśnia w rozmowie z brytyjskim serwisem metro.co.uk.

Przede wszystkim edukacja

Suzanne stawia w swoim sklepie na edukację seksualną. Obok typowych zabawek erotycznych można więc w nim znaleźć wiele różnych książek, które właścicielka sama przeczytała, a teraz poleca je innym dojrzałym osobom. Jak podkreśla, przydadzą się one wszystkim, którzy pragną dowiedzieć się, jak doświadczać przyjemności w dojrzałym wieku. Oprócz tych stricte na temat seksualności seniorów, w sklepie można znaleźć również np. publikacje na temat życia seksualnego po żałobie.

Suzanne wraz ze swoim mężem zajmuje się również nagrywaniem podcastu, w którym szczerze i otwarcie opowiadają o seksualności osób po pięćdziesiątce. To właśnie od tego wszystko się zaczęło i dzięki prowadzeniu podcastu narodził się pomysł na biznes. Wielu jego słuchaczy i słuchaczek podkreśla, że do tej pory brakowało w sieci informacji na ten temat i cieszą się, że w końcu ktoś nie boi się go poruszać. Równie mocno osobom dojrzałym brakowało na rynku gadżetów erotycznych, które byłyby sprzedawane z myślą o nich.

To, jakim zainteresowaniem cieszy się sklep Suzanne, pokazuje, że z całą pewnością seks nie jest przeznaczony jedynie dla ludzi młodych, w sile wieku. Wyraźnie widać, że na rynku istniała luka do zapełnienia, bo przecież seniorzy, tak samo jak osoby młodsze, też mają swoje potrzeby seksualne. I chcą, żeby zostały dostrzeżone! W wypadku sklepu Suzanne to na pewno się udało. Oby więcej takich inicjatyw, również w Polsce.

Źródło: metro.co.uk