4 min.
Sport na świeżym powietrzu w maseczce? Pulmonolog mówi, jaki to ma wpływ na nasze zdrowie

Sport na świeżym powietrzu w maseczce? Pulmonolog mówi, jaki to ma wpływ na nasze zdrowie Istock.com
Najnowsze
03.03.2021
W minionym roku wykorzystano blisko 33 tys. zarodków. MZ podało dane odnośnie in vitro w Polsce
03.03.2021
Kobiety zakochują się inaczej niż mężczyźni. Odpowiada za to chemia miłości – wyjaśnia prof. dr n. med. Robert Jach
03.03.2021
Maja Staśko: żyjemy w świecie, w którym „nie zgwałciłbym cię” ma być obelgą, a nie podstawową zasadą każdego człowieka, który nie jest gwałcicielem
02.03.2021
„Stereotypowe oczekiwania dotyczące płci ograniczają potencjał dzieci” – alarmuje Magda Korczyńska, autorka bloga „Jak wychowywać dziewczynki”
02.03.2021
Co musisz wiedzieć o zwolnieniu lekarskim od psychiatry? Wyjaśnia lek. Joanna Adamiak
Rząd zaczął powoli luzować obostrzenia związane ze sportem. Od 20 kwietnia możemy znów poruszać się „w celach rekreacyjnych”, od 4 maja będą otwarte boiska i powoli zaczną wracać rozgrywki sportowe. Tymczasem pulmonolog dr hab. n. med. Tadeusz Zielonka podkreśla w rozmowie z Hello Zdrowie, że maseczka podczas aktywności fizycznej może nam bardziej zaszkodzić, niż pomóc. – Może się okazać, że w ogóle nas przed niczym nie ochroni – podkreśla.
Pomoże czy zaszkodzi?
– W maseczce trudno się uprawia sport. Szybciej się męczymy, oddychamy za szybko, co może zaburzać równowagę kwasowo-zasadową organizmu – tłumaczy dr Tadeusz Zielonka.
Pojawiły się teorie, że bieganie w masce ma formę treningu w hipoksji, czyli niedotlenieniu. Czy faktycznie tak jest? Absolutnie nie.
Trening w niedotlenieniu jest wykorzystywany przez profesjonalnych biegaczy zgodnie z zasadą „train high, start low”. Polega on na ćwiczeniu na wysokości, co stymuluje organizm do zwiększonej produkcji krwinek czerwonych i wzrostu stężenia hemoglobiny, czyli nośnika tlenu. Przyczynia się to do większej wydolności fizycznej. Jednak jak podkreśla Zielonka, tutaj ten mechanizm zupełnie nie ma racji bytu.
– W mechanizmie niedotlenienia podczas treningu na dużej wysokości zmniejszenie ilości tlenu w powietrzu atmosferycznym jest bardzo precyzyjne. W przypadku aktywności fizycznej w maseczkach jest ono w zbyt małym stopniu kontrolowane. Nie wiadomo, na ile uczucie, że mamy zbyt mało tlenu, wiąże się rzeczywiście z jego zmniejszoną ilością, a na ile z gorszą jakością fizyko-chemiczną powietrza – tłumaczy.
To właśnie zła jakość powietrze według lekarza jest większym problemem niż niewystraczająca ilość tlenu. Podkreśla, że uczucie, że nie możemy złapać powietrza podczas treningu w maseczce, może być właśnie tym spowodowane.
Gorsza jakość powietrza
Powodów, dlaczego powietrze, którym oddychamy w chirurgicznej czy bawełnianej maseczce, jest gorszej jakości, jest co najmniej kilka. Jak tłumaczy dr Zielonka, bardzo uciążliwe może być jego ocieplenie i nawilżenie. Dodatkowym minusem jest to, że w takich warunkach zaczynamy oddychać przez usta, a nie przez nos, który odgrywa bardzo ważną rolę w oczyszczaniu powietrza i nadaniu mu odpowiednich właściwości.
– Gdy włączamy zbyt szybko oddychanie przez usta, to jeszcze bardziej pogarsza nam się jakość wdychanego powietrza – dodaje pulmonolog.
Wilgotne, ciepłe powietrze nie tylko sprawia, że oddycha nam się gorzej. Powoduje też, że czas, kiedy maseczka chroni nas przez zarażeniem, jest wielokrotnie krótszy. Ta zmniejszona skuteczność maseczki, połączona ze zwiększoną penetracją powietrza podczas wysiłku z powodu zwiększonej wentylacji, może być fatalna w skutkach.
– Może się okazać, że ona w ogóle nas przed niczym nie ochroni – podkreśla pulmonolog.
Sport w czasach pandemii
Rodzi się wiec pytanie, jak teraz uprawiać sport. Jak tłumaczy dr Tadeusz Zielonka, lasy czy parki to strefa „wolna od zagrożenia zarażeniem”, o ile nie ma tam tłumów. Radzi, żeby maseczkę na świeżym powietrzu zakładać tylko wtedy, kiedy widzimy na horyzoncie inne osoby.
– Myślę, że w Polsce ciągle jest jakieś przekłamanie, ponieważ maski maja nas chronić przede wszystkim przed kontaktem z powietrzem, które zostało zakażone przez osobę zarażoną. To nam grozi w zamkniętym pomieszczeniu, w windzie, sklepie w tramwaju. Ale my sportów tam nie uprawiamy – tłumaczy pulmonolog.
Jakie maseczki wybrać do uprawiania sportu? Dr Tadeusz Zielonka poleca maseczki z filtrami HEPA, które są zalecane również, żeby uchronić się przed smogiem czy alergenami.
– Takie maseczki chronią nas przed drobnymi pyłami. Nie działają na zasadzie wielkości „oczek” filtrujących zanieczyszczenia, tylko wykorzystują zjawiska elektrostatyczne. Pyły zawieszone czy wirusy są zbyt małymi cząstkami, żeby chronił nas materiał rożnych tkanin – tłumaczy.
Zgodnie jednak z zaleceniami, na co dzień powinniśmy używać maseczek materiałowych, a te „profesjonalne” z filtrem HEPA zostawić medykom. Również to należy wziąć pod uwagę, wybierając się na poranną czy popołudniową przebieżkę.
Zobacz także

„Koronawirus odebrał mi wszystkie siły” – mówi chora na Covid-19 Anna, 40-letnia pielęgniarka z Kalisza

„U coraz większej liczby pacjentów, zwłaszcza młodych, pierwszym objawem koronawirusa są zaburzenia węchu i smaku”. Czym jest anosmia?

Dmuchawka – czym jest i czy w związku z epidemią powinien mieć ją każdy z nas? Mówi pulmonolog dr Tadeusz Zielonka
Spodobał ci się ten artykuł? Poleć go koleżance
Treści zawarte w serwisie mają wyłącznie charakter informacyjny i nie stanowią porady lekarskiej. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem.
Podoba Ci się ten artykuł?
Tak
Nie
Powiązane tematy:
Polecamy

04.03.2021
Karol Bączkowski, ratownik medyczny: Zdarza się, że nie ma zmiennika i zostajesz na kolejne 12 godzin dyżuru. Bo przecież karetka musi jeździć”

03.03.2021
Hello My Hero. Katarzyna Dacyszyn: Zło, które się wydarzyło, zaczyna być przekuwane w dobro dla innych. To jest chyba najlepsza rzecz, jaka w tym ataku mogła się zdarzyć

02.03.2021
Magda Mołek: My, polskie kobiety, jesteśmy wychowywane w kulturze oceny, w kulturze „nie popełniam błędów”, „jestem idealna”

01.03.2021