Śmierć Izabeli z Pszczyny poruszyła całą Polskę. Teraz dwaj lekarze usłyszeli zarzuty

się ten artykuł?
Po niemal roku od śmierci Izabeli z Pszczyny prokuratura postawiła zarzuty lekarzom przyjmującym kobietę do szpitala. Jeden z nich został oskarżony o nieumyślne spowodowanie śmierci na skutek błędu lekarskiego. 30-latka zmarła z powodu wstrząsu septycznego, ponieważ medycy czekali z aborcją na obumarcie płodu.
Śmierć Izabeli z Pszczyny
Prokuratura Regionalna w Katowicach postawiła we wtorek, 6 września br. zarzuty dwóm lekarzom, którzy prowadzili opiekę medyczną nad Izabelą z Pszczyny. Kobieta trafiła do szpitala pod koniec września ubiegłego roku po odejściu wód płodowych w 22. tygodniu ciąży. Personel medyczny nie zdecydował się jednak na aborcję i czekał na obumarcie płodu.
Przypomnijmy: w październiku 2020 r. Trybunał Konstytucyjny orzekł, że prawo do aborcji w przypadku ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu jest niezgodne z konstytucją. Wielu ekspertów sugeruje, że to właśnie z tego powodu lekarze często obawiają się wykonywania aborcji w podobnych przypadkach – nawet jeśli zagrożone jest życie lub zdrowie kobiety. Medycy nie zdecydowali się na przerwanie ciąży Izabeli, w organizmie 30-latki rozwinęła się sepsa, a pacjentka zmarła, osierocając kilkuletnią córkę. Jej śmierć poruszyła Polaków w kraju i za granicą, którzy wyszli na ulice z hasłem „Ani jednej więcej”.
Prokuratura postawiła zarzuty lekarzom
Jak przekazała rzeczniczka prokuratury Agnieszka Wichary, jednego z lekarzy oskarżono o nieumyślne spowodowanie śmierci na skutek błędu lekarskiego.
„Są to lekarze, którzy sprawowali opiekę nad ciężarną pokrzywdzoną w szpitalu w Pszczynie we wrześniu ubiegłego roku. Zarzuty dotyczą narażenia jej, poprzez niezachowanie należytej staranności, na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia, czego skutkiem była jej śmierć” – powiedziała rzeczniczka w rozmowie z Polską Agencją Prasową.
I dodała, że lekarze opiekujący się ciężarną nie postępowali zgodnie z wiedzą i sztuką medyczną w zakresie diagnostyki oraz terapii. 1 grudnia 2021 roku prezes Narodowego Funduszu Zdrowia Filip Nowak poinformował także, że kontrola w szpitalu potwierdziła „liczne nieprawidłowości w organizacji, sposobie realizacji i w jakości świadczeń udzielonych pacjentce”. Na placówkę medyczną w Pszczynie nałożono karę w wysokości 650 tysięcy złotych.
Oskarżeni lekarze złożyli już zeznania, jednak ze względu na dobro śledztwa prokuratura nie ujawniła ich treści. W rozmowie z TVN24 radczyni prawna Jolanta Budzowska, pełnomocniczka męża, córki, rodzeństwa oraz matki zmarłej Izabeli, wyjaśniła, że „w tego typu sprawie zarzut nieumyślnego spowodowania śmierci na skutek błędu lekarskiego jest najcięższym zarzutem, jaki może spotkać lekarza”.
W środę, 7 września br. Prokuratura Regionalna zaplanowała czynności z trzecim lekarzem. Medyk prawdopodobnie również usłyszy zarzuty.
Zobacz także

Aborcja w Polsce – czy jest zgodna z prawem? O czym mówi ustawa antyaborcyjna?

Aborcja z przyczyn embrio-patologicznych. „Tylko kobiety, które przez to przeszły, są w stanie to zrozumieć”

„Aborcja Bez Granic” będzie zapewniać porady oraz wsparcie kobietom potrzebującym aborcji. To międzynarodowa inicjatywa
Polecamy

Anna Wietrzykowska: „Poziom stresu, który przeżywają pacjentki leczące się na niepłodność, jest porównywalny do tego, którego doświadczają pacjentki onkologiczne”

„Okazuje się, że ktoś, kto wydawał się grzeczny i spokojny, cały czas kumulował w sobie skrzywdzenie i złość”. Jan Gołębiowski o zbrodniach w rodzinie

„Ciała kobiet i dzieci przepływały obok nas”. Wstrząsające relacje ocalałych osób z powodzi w Libii
