4 min.
Ruszyła turystyka szczepionkowa. Luksusowy hotel, słońce i dwie dawki szczepionki w pakiecie

"Wakacje ze szczepionkami". Ruszyła turystyka szczepionkowa / iStock
Najnowsze
24.02.2021
Mama Chemik: bakterie, grzyby i wirusy kolonizują nasze gąbki w zastraszającym tempie, a my często nie jesteśmy tego nawet świadomi
24.02.2021
Co zobaczysz, gdy wpiszesz słowo ‘pielęgniarka” w wyszukiwarkę grafiki Google? „Szału nie ma. Zaproszenie do burdelu” – kwituje Mateusz Sieradzan
24.02.2021
Ludzie szczęśliwi chętniej stosują się do obostrzeń – wynika z analizy zachowań społecznych w pandemii
23.02.2021
Dagmara Seliga: Syndrom oszusta częściej dotyka kobiety. Żyją w ciągłym lęku
22.02.2021
„Medic’s Funk” – Chór Śląskiego Uniwersytetu Medycznego podbija internet parodią przeboju Bruno Marsa i Marka Ronsona
Wielu z nas tęskni już za podróżami. Są tacy, którzy wykazali się sprytem i łączą przyjemne z pożytecznym – turystykę i szczepienia przeciw COVID-19. „Spędzasz kilka tygodni w luksusowym hotelu, cieszysz się słońcem, dostajesz szczepionkę i zaświadczenie o zaszczepieniu – i to wszystko”- tak brzmi oferta „podróży szczepionkowej”. Koncept budzi mnóstwo kontrowersji i pytań o etyczną stronę przedsięwzięcia.
Spis treści
Dla chcącego nic trudnego
Jak podaje dziennik „ABC”, niektórzy zamożni Hiszpanie udają się do Zjednoczonych Emiratów Arabskich, by zaszczepić się tam przeciw COVID-19, mimo że oficjalnie turyści zagraniczni mogli to uczynić w ZEA do 12 stycznia, a według ambasady tego kraju w Madrycie obecnie szczepionki są dostępne tylko dla obywateli i rezydentów. Dla chcącego jednak nic trudnego.
„Za pieniądze można tutaj (tj. w ZEA – red.) załatwić wszystko” – podkreśla hiszpański dziennik. Według „turystów szczepionkowych”, z którymi rozmawiał „ABC”, w ZEA szczepienia dla turystów możliwe są dzięki temu, że odbywają się nie w publicznych placówkach, a w prywatnych klinikach mniejszych emiratów.
Według „ABC” do podróży do Dubaju mieszkańców Hiszpanii zachęca niedobór szczepionek i nie dość szybkie tempo szczepień przeciw COVID-19.
Turystyka szczepionkowa oficjalnie w ofercie biur podróży?
Jak dotąd żadne biuro turystyczne w Hiszpanii nie przyznało się do wprowadzania specjalnych wycieczek, na których można zaszczepić się w Zjednoczonych Emiratach Arabskich. Komunikat w tej sprawie wydała nawet Hiszpańska Federacja Agencji Podróży (CEAV), która również zaprzecza, żeby istniało takie zjawisko.
Jednak według źródeł agencji luksusowych podróży Team 3 cytowanych przez dziennik „ABC”, „jak tylko zaszczepią się wszyscy obywatele Dubaju, ten typ turystyki przyjdzie do Hiszpanii”.
A może to nastąpić już wkrótce, ponieważ kampania szczepień w ZEA postępuje zdecydowanie szybciej niż w Europie. Jak przekazała ambasada ZEA w Madrycie, rząd w Dubaju chce zaszczepić ponad 50 proc. mieszkańców w pierwszym kwartale 2021 r. Obecnie Emiraty zajmują drugie miejsce na świecie po Izraelu pod względem zaszczepionego odsetka ludności (29 proc. populacji).
Wielka Brytania z luksusową ofertą
O ile Hiszpania ze swoimi ofertami kryje się w „podziemiu”, to Wielka Brytania bez skrępowania chwali się nowym rodzajem turystyki. Pionierem w luksusowych „podróżach szczepionkowych” jest jeden z prywatnych brytyjskich klubów, który zaoferował dla swoich członków personalizowany pakiet podróżny do Dubaju o wartości 55 tys. euro od osoby.
„Spędzasz kilka tygodni w luksusowym hotelu, cieszysz się słońcem, dostajesz szczepionkę i zaświadczenie o zaszczepieniu, i to wszystko”- zachęcał klub do skorzystania z oferty.
Pakiet zawiera koszty przelotu, kamerdynera oraz trzytygodniowego pobytu w pięciogwiazdkowym hotelu – czyli dokładnie tyle, ile potrzeba, żeby otrzymać dwie dawki szczepionki firmy Pfizer i BioNTech.
Druga strona medalu
„Turystyka szczepionkowa” budzi mnóstwo kontrowersji i pytań o etyczną stronę tego przedsięwzięcia. Nic dziwnego. Podczas gdy ponad 80 proc. dostaw szczepionek Pfizera-BioNTechu i Moderny planowanych na 2021 rok zostało już sprzedanych do bogatych krajów, biedniejsze nie będą w stanie zaszczepić nawet lekarzy czy osób z grup ryzyka.
Jak wynika z danych Amnesty International, blisko 70 krajów o niższych i średnich dochodach w tym roku zaszczepi tylko 1 na 10 swoich obywateli.
Organizacja podkreśla, że – zgodnie z międzynarodowym prawem dotyczącym praw człowieka – na bogatszych państwach spoczywa odpowiedzialność za pomoc tym, które dysponują mniejszymi zasobami, a bez solidarności nie uda się zakończyć globalnej pandemii COVID-19. Według WHO będzie to możliwe dopiero po wyszczepieniu około 70 proc. całej światowej populacji.
Zobacz także
Spodobał ci się artykuł? Poleć go koleżance
Podoba Ci się ten artykuł?
Tak
Nie
Powiązane tematy:
Polecamy

21.02.2021
Magdalena Lamparska: Ktoś zabrał nam dziewczyńskość! Jesteśmy nastolatkami, a potem od razu kobietami, mamami, żonami

20.02.2021
Genevieve Nnaji: Dla mnie feminizm to przede wszystkim dostęp do podstawowych praw człowieka

18.02.2021
Anna Kozłowska: Nie obchodziło mnie to całe gadanie, że „niepełnosprawnej nie wypada decydować się na macierzyństwo”

15.02.2021