3 min.
Ratownik medyczny o trzeciej fali i dramatycznej sytuacji w polskich szpitalach: „Nie wierzę, że zima zaskoczyła drogowców”

Ratownik medyczny o dramatycznej sytuacji w szpitalach: „Nie wierzę że zima zaskoczyła drogowców”/ zdj. Krzysztof Zatycki/NurPhoto via Getty Images
Najnowsze
13.04.2021
Zdrada emocjonalna – definicja, jak sobie z nią poradzić?
13.04.2021
Współzależność w związku. Jak ją rozpoznać u partnera?
12.04.2021
Endomorfik – kto to, dieta, trening. Jak schudnąć, będąc endomorfikiem?
12.04.2021
„W wakacje będziemy wracali do normalnego funkcjonowania” – twierdzi Adam Niedzielski
11.04.2021
Leki plus alkohol to zawsze niebezpieczne związki? Sprawdź, które lekarstwa nie lubią się z wyskokowymi trunkami
Trzecia fala epidemii rozlała się po całej Polsce i z siłą wdarła się do szpitali. Medycy grzmią, że ochrona zdrowia już nie wytrzymuje. „Jest źle. Jako system jesteśmy już niewydolni” – stwierdza na Instagramie ratownik medyczny Jan Świtała, opisując szokujące okoliczności swojej pracy.
Spis treści
„Jest źle”
„Polska dziś znajduje się w najtrudniejszym momencie pandemii od 13 miesięcy. Napór 3. fali koronawirusa jest bardzo silny, dzisiaj mamy zarejestrowany najwyższy wzrost zakażeń, ponad 34 tys. Mamy zajętych 75 proc. łóżek i 75 proc. łóżek respiratorowych. Zbliżamy się do granic wydolności służby zdrowia. Jesteśmy o krok od przekroczenia granicy, poza którą nie będziemy mogli leczyć pacjentów we właściwy sposób” – mówił na konferencji prasowej zorganizowanej w czwartek 25 marca premier Mateusz Morawiecki.
Przesada? Niestety nie. Pracownicy systemu ochrony zdrowia alarmują, że sytuacja robi się beznadziejna. „Jest źle” – jak mantrę powtarza ratownik medyczny Jan Świtała w swym najnowszym wpisie na Instagramie.
„Jest źle – do tego stopnia, że w Warszawie strażacy i załoga HEMS (Lotnicze Pogotowie Ratunkowe – przyp. red.) dowieźli świeży udar w bagażniku prywatnego auta… Wróć – jest tak źle, że czyjąś babcię (z objawami świeżego udaru) trzeba było zapakować do auta w zabudowie combi, gdzie zazwyczaj przewozi się ziemniaki i trójkąt ostrzegawczy, by dowieźć ją do miejsca, w którym wylądował śmigłowiec”.
Świtała w charakterystyczny dla siebie sposób, nie przebierając w słowach, krytykuje rządzących, którzy – jego zdaniem – mogli zrobić znacznie więcej dla powstrzymania trzeciej fali epidemii:
„Zmarnowali ten rok. Po prostu nie wierzę, że zima zaskoczyła drogowców”.
Ratownik powątpiewa w słuszność podjętych odgórnie decyzji i wytyka niekonsekwencje wprowadzonych obostrzeń:
„Nie wierzę w to, że można zamknąć wszystko, a zostawić świątynie. Nie wierzę w to, że nie można było zrobić centralnej bazy danych z wolnymi miejscami dla pacjentów. Nie wierzę w to, że nikt do tej pory nie uwzględnił w planach szczepień ochronnych tych kilku milionów obcokrajowców mieszkających razem z nami. Wirus dotyka ich tak samo jak nas, czy to się podoba komukolwiek czy nie”.
Ta litania zarzutów ciągnie się jeszcze trochę. Przytoczone przykłady potwierdzają jednak wiodącą i bardzo niepokojącą myśl, którą we wpisie przekazuje Świtała:
„Jako system jesteśmy już niewydolni”.
Kim jest Yanek43?
Jan Świtała to ratownik medyczny z Wrocławia, prowadzący na Instagramie profil o nazwie „Yanek43”, który obserwuje ponad 59 tys. osób. Mężczyzna przedstawia na nim rzeczywistość (i absurdy!) pracy w polskiej ochronie zdrowia. Ratownik obnaża niedostatki systemu i nierzadko komentuje je w mocnych słowach. Ostatnimi czasy najwięcej uwagi poświęca problematyce związanej z pandemią koronawirusa.
Wyświetl ten post na Instagramie.
Poleć artykuł
Zobacz także

Mamy największy dobowy wzrost zakażeń w Polsce od początku pandemii. Rząd ogłosił nowe obostrzenia

„Przy pierwszej fali darmowe obiadki, otwarte pieśni z oklaskami. Dziś potrafią powiedzieć prosto w oczy, że kłamiemy”. Ratownik gorzko o pandemii

Polska w czołówce światowej listy pandemii. Coraz więcej zgonów spowodowanych zakażeniem koronawirusem
Podoba Ci się ten artykuł?
Tak
Nie
Powiązane tematy:
Polecamy

14.04.2021
„Żeby pieniądze nie służyły kupowaniu spokoju sumienia”. Bartek Gardoliński o tym, czy można źle pomagać

14.04.2021
„Wiem, że moi podopieczni na mnie czekają i to daje mi siłę do pokonania wszelkich barier” – mówi pracownica socjalna Renata Orłowska, która jeździ na wózku inwalidzkim

13.04.2021
Marta Frej: Żyjemy w kraju, który oficjalnie nienawidzi kobiet. I nie jest to sytuacja, gdy chce mi się rozśmieszać ludzi

12.04.2021