Przejdź do treści

Przemoc w szkołach można zgłaszać anonimowo przez aplikację – także w języku ukraińskim

Uczniowie siedzą w ławce szkolnej
Przemoc w szkołach można zgłaszać anonimowo przez aplikację - także w języku ukraińskim/ Fot iStock
Podoba Ci
się ten artykuł?
Podoba Ci
się ten artykuł?

Uczniowie i rodzice za pomocą aplikacji RESQL mogą zgłaszać nauczycielowi incydenty przemocy. Informacje przekazywane są anonimowo, a aplikacja została dostosowana do komunikacji w trzech językach. Narzędzie zostało opracowane przez psychologów, by zwalczać agresję w szkołach.

Aplikacja do zgłaszania przemocy w szkole

Z przemocą w szkole mierzy się co najmniej 1 na 3 uczniów w wieku 13-15 lat na całym świecie. W naszym kraju niemal połowa uczniów przyznaje, że doświadczyła przemocy rówieśniczej przynajmniej raz. By wspomóc walkę z agresją wśród młodzieży, grupa psychologów z Uniwersytetu SPWS pod kierownictwem dra Radosława Kaczana stworzyła aplikację RESQL, dzięki której uczniowie oraz rodzice mogą zgłosić incydent anonimowo. Każdy z nich może poinformować o sytuacji, w której był świadkiem lub ofiarą przemocy rówieśniczej – zarówno fizycznej, jak psychicznej. Zgłoszenie trafi do nauczyciela czy pedagoga oraz dyrektora placówki.

Eksperci rozszerzyli również aplikację tak, by była dostępna w trzech wersjach językowych. Skorzystać można z niej więc w języku polskim, ukraińskim lub rosyjskim.

„Wdrażając system RESQL, chcemy wyjść naprzeciw potrzebom wynikającym z różnic kulturowych i odrębnych systemów edukacyjnych” – tłumaczy dr Małgorzata Wójcik, psycholożka, która uczestniczyła w pracach nad dostosowaniem polskiego narzędzia do komunikacji w języku ukraińskim i rosyjskim.

Aplikacja wyposażona jest również w materiały, które mają ułatwić reakcję na przemoc oraz podjęcie odpowiednich działań. Dla nauczycieli dostępne są także przygotowane przez specjalistów scenariusze lekcji na temat przemocy w szkole.

Co robić, gdy w szkole jest przemoc /fot. Getty Images

Pół miliona ukraińskich uczniów w polskich szkołach

Centrum Prasowe Uniwersytetu SWPS poinformowało, że od września do polskich szkół dołączyło niemal pół miliona uczniów z Ukrainy. Rodzi to nowe wyzwania wśród młodzieży, która będzie mierzyć się z różnicami kulturowymi. Jak wyjaśniła dr Wójcik, niektóre zachowania akceptowane w polskiej szkole mogą zostać różnie zinterpretowane przez ukraińskich uczniów, a to może rodzić konflikty.

„Sposób komunikacji z nauczycielami, oczekiwania i obowiązki uczniów mogą być źródłem nieporozumień i ogromnych trudności. Dlatego staramy się wspierać szkoły w tworzeniu bezpiecznych systemów komunikacji i zgłaszania niepożądanych sytuacji w grupie rówieśniczej lub innych problemów, z którymi mogą borykać się uczniowie i uczennice zarówno polscy, jak i ukraińscy” – wyjaśniła.

Kierownik projektu podkreślił w rozmowie z Polską Agencją Prasową, że choć przemoc w szkołach jest powszechna, dzieci nie powinny jej doświadczać. Wyjaśnił, że musimy starać się jej zapobiec poprzez uwrażliwienie dzieci na krzywdę innych i zachęcenie najmłodszych do mówienia o problemach.

„Brak reakcji na przemoc to sygnał dla oprawcy, że może bezkarnie działać, a dla innych, że sytuacja nie wymaga ich interwencji” – mówił.

Zobacz także

Podoba Ci się ten artykuł?

Powiązane tematy: