3 min.
Pracodawca nie będzie mógł odmówić pracy zdalnej. Zmiany w Kodeksie pracy po pandemii koronawirusa

Praca zdalna po pandemii / unsplash
„Pracodawca nie będzie mógł odmówić pracy zdalnej m.in. rodzicom, którzy wychowują dziecko do 4. roku życia” – czytamy w projekcie przepisów mających uregulować pracę zdalną w Kodeksie pracy. „Liczymy, że przepisy regulujące wykonywanie pracy zdalnej wejdą w życie na początku września” – mówił w rozmowie z PAP wiceminister rodziny Stanisław Szwed.
Spis treści
Praca zdalna w pandemii
W 2020 roku z powodu pandemii koronawirusa wiele firm wprowadziło pracę zdalną. Obecnie obowiązuje ona na zasadach opartych o tzw. ustawę covidową. O przejściu na tę formę pracy decyduje pracodawca. Teraz resort rodziny i polityki społecznej pracuje nad wpisaniem pracy zdalnej do Kodeksu pracy.
„Projekt jest przed Stałym Komitetem Rady Ministrów. W konsultacjach dosyć zasadnicze uwagi zgłosiło Ministerstwo Edukacji i Nauki i Ministerstwo Sprawiedliwości. Cały czas pracujemy nad tym rozwiązaniem” – mówił wiceminister Stanisław Szwed w rozmowie z PAP.
Szwed dodał, że nowe przepisy mają zacząć obowiązywać 3 miesiące po zniesieniu stanu epidemii w Polsce. „Liczymy, że na początku września ustawa wejdzie w życie” – powiedział wiceszef MRiPS dla PAP.
Rozwiązania dotyczące pracy zdalnej mają zastąpić obecne przepisy o telepracy.
Komu pracodawca może odmówić pracy zdalnej?
Zasady pracy zdalnej mają być określone w porozumieniu zawartym ze związkami zawodowymi, a jeżeli u danego pracodawcy nie działają zakładowe organizacje związkowe – w wewnętrznym regulaminie zakładu pracy, po konsultacji z przedstawicielami pracowników. O tych szczegółach mówiła w rozmowie z PAP w połowie lutego minister Marlena Maląg.
W Kodeksie pracy ma znaleźć się rozwiązanie zakładające, że pracownik musi wskazać pracodawcy miejsce, w którym będzie wykonywał pracę zdalną.
Pracodawca będzie zobowiązany pokryć koszty wykonywania pracy zdalnej w miejscu zamieszkania lub innym miejscu wskazanym przez pracownika.
„To koszty związane z serwisem, eksploatacją i konserwacją narzędzi pracy, w tym urządzeń technicznych, niezbędnych do wykonywania pracy zdalnej, koszty energii elektrycznej oraz niezbędnych usług telekomunikacyjnych. To wszystko będzie uregulowane w regulaminie wewnętrznym, który będzie obowiązywał w danym zakładzie pracy” – wyjaśniała minister Maląg w rozmowie z PAP.
Co ważne, pracodawca nie będzie mógł odmówić pracy zdalnej m.in. rodzicom, którzy wychowują dziecko do 4. roku życia, rodzicom, którzy opiekują się osobą z niepełnosprawnością, czy też kobietom w ciąży.
Koniec pandemii COVID-19
W piątek, 29 kwietnia, minister zdrowia Adam Niedzielski powiedział PAP, że stan epidemii w Polsce zostanie zniesiony w połowie maja. Pozostanie za to stan zagrożenia epidemicznego.
Czym różni się stan epidemii, który obowiązuje w Polsce od 20 marca 2020 r., od stanu zagrożenia epidemicznego? Podstawowa różnica jest taka, że stan zagrożenia wprowadza się, by zapobiec epidemii, natomiast stan epidemii ogłasza się w momencie, gdy epidemia na danym obszarze już występuje i trzeba zminimalizować jej skutki.
W praktyce jednak różnica między tymi dwoma stanami jest niewielka, szczególnie że większość obostrzeń w Polsce została już zniesiona. Stan zagrożenia epidemicznego, podobnie jak stan epidemii, może wiązać się z daleko idącymi konsekwencjami dla obywateli.
Źródło: PAP
Udostępnij!
Zobacz także
Podoba Ci się ten artykuł?
Tak
Nie
Powiązane tematy:
Polecamy

02.06.2023
Uważano, że dziecko jest niedoskonałą wersją dorosłego, ubierano je w niewygodne stroje, leczono alkoholem i morfiną

01.06.2023
Angelika Friedrich stworzyła Nastoletni Azyl. „Marzę, żeby świat dla młodych był lepszym miejscem”

31.05.2023
„Nadmiarowe bycie przy sobie, bez dopuszczania innych, może prowadzić do poczucia osamotnienia, izolacji, braku celu” – mówi psycholożka Marta Chmielewska

29.05.2023