Przejdź do treści

Portugalia legalizuje eutanazję. Prezydent podpisał ustawę

Prezydent Portugalii Marcelo Rebelo de Sousa podpisał we wtorek wieczorem ustawę legalizująca w tym kraju eutanazję \źródło: AdobeStock
Podoba Ci
się ten artykuł?
Podoba Ci
się ten artykuł?

„Cierpienie o dużym stopniu intensywności” musi stwierdzić komisja lekarska, żeby pacjent mógł zostać podany eutanazji. Marcelo Rebelo de Sousa, prezydent Portugalii, podpisał ustawę, która legalizuje tę procedurę.

Komisja lekarska zdecyduje

To już koniec żmudnego procesu, który trwał od 2017 roku. Zgromadzenie Republiki w Portugalii pięciokrotnie zatwierdzało ustawę legalizującą eutanazję. Dwukrotnie wetował ją prezydent, natomiast dwa razy Trybunał Konstytucyjny orzekał, że przepisy te są niezgodne z Konstytucją.

Konserwatywny prezydent Marcelo de Sousa zawetował ustawę w marcu. Jednak została ona przegłosowana 12 maja bezwzględną większością głosów: „za” było 129 parlamentarzystów. Prezydent miał osiem dni na jej podpisanie lub odmówienie podpisania, powołując się na klauzulę sumienia. Mimo że jest praktykującym katolikiem, nie skorzystał z tego prawa. Podpisał ustawę 16 maja.

Oficjalna informacja na ten temat znalazła się na stronie prezydenta Portugalii: „Zgromadzenie Republiki zatwierdziło w dniu 12 maja bezwzględną większością głosów obecnych deputowanych nową wersję dyplomu o medycznie wspomaganej śmierci, w związku z czym Prezydent Republiki ogłosił dekret nr 43/XV , Zgromadzenia Republiki, zgodnie z wymogami artykułu 136 ustęp 2 Konstytucji Republiki Portugalskiej”.

Zanim pacjent podda się eutanazji, będzie musiał stanąć przed komisją lekarską. Ta będzie musiała orzec „cierpienie o dużym stopniu intensywności”.

Jak czytamy w dzienniku „Correio da Manhã”, ustawa zmienia Kodeks karny.

„Za niekaralną śmierć z pomocą medyczną uważa się śmierć, która nastąpiła decyzją osoby pełnoletniej, której wola jest aktualna i potwierdzona, poważna, dobrowolna i pouczona, w sytuacji cierpienia o dużym natężeniu, z ostatecznym uszkodzeniem skrajnej ciężkości lub poważną i nieuleczalną chorobą, jeśli jest praktykowana lub wspomagana przez pracowników służby zdrowia” – czytamy.

Ustawa ma wejść w życie 30 dni po opublikowaniu odpowiedniego rozporządzenia, które zatwierdzić musi rząd.

Regulacja prawna powinna określać m.in. wzór dokumentacji klinicznej wniosków o medycznie wspomaganą śmierć oraz wzór końcowego orzeczenia lekarskiego.

Jak podaje „Correio da Manhã”, „śmierć wspomagana medycznie” może nastąpić w drodze eutanazji tylko wtedy, gdy „samobójstwo wspomagane medycznie” jest niemożliwe ze względu na fizyczną niezdolność pacjenta. Czym te dwie procedury się różnią? Podczas wspomaganego samobójstwa ośrodek medyczny zapewnia jedynie niezbędne środki, a pacjent odbiera sobie życie poprzez samodzielne przyjęcie danej substancji. Z kolei w przypadku tradycyjnej eutanazji to lekarz na życzenie pacjenta skraca jego życie przy użyciu odpowiednich środków medycznych.

Eutanazja: gdzie jest legalna?

Portugalia dołączyła tym samym do Holandii, Belgii, Albanii, Luksemburgu i Szwajcarii gdzie aborcja jest legalna, ale przeprowadzana na różnych zasadach. Np. w Holandii eutanazji nie można poddać dzieci poniżej 12. roku życia, w Belgii obowiązuje najbardziej liberalne prawo w kwestii eutanazji, które dopuszcza jej wykonanie niezależnie od wieku.

W Polsce eutanazja jest zabroniona. Polski Kodeks karny określa eutanazję jako zabójstwo, a osoba, która dopuści się pomocnictwa, może odpowiadać za zabójstwo (odebranie komuś życia) lub pomoc w samobójstwie.

O prawo do eutanazji walczą Francuzi.

źródło:cmjornal.pt

Zobacz także

Podoba Ci się ten artykuł?

Powiązane tematy: