4 min.
„Pokażmy, jak to jest cały dzień pić kawę, machać klapkiem i czekać, aż ktoś zapuka kijem w parapet”. Pracownicy ochrony zdrowia odpowiadają Jackowi Sasinowi wymownymi zdjęciami

30.06.2022
Obrońcy Azowstalu wrócili z niewoli do domów. „Większość nie ma rąk lub nóg”
30.06.2022
Sylwia Majcher o suszy w Polsce: „Kolejne gminy wprowadzają ograniczenia przy korzystaniu z wody. A my często lejemy ją bezrefleksyjnie”
30.06.2022
Meghan Markle o normalizacji poronienia i o aborcji. „To, co dzieje się w naszych ciałach, jest głęboko osobiste”
30.06.2022
Siostra Bożenna o traumie, z którą mierzą się pacjenci w Polsce: „Brak personelu, brak sprzętu, brak czasu, brak informacji, brak zainteresowania, brak empatii”
29.06.2022
Tropikalne noce zabiorą nam sen i dobre samopoczucie? Sprawdź, jakie mogą mieć skutki dla twojego zdrowia
Słowa Jacka Sasina odbiły się szerokim echem wśród pracowników służby zdrowia. Wicepremier zarzucił części medyków, że są niezaangażowani w walce z pandemią. Ci postanowili mu odpowiedzieć. „Pokażmy nie tylko panu ministrowi, ale całemu społeczeństwu, jak to jest cały dzień pić kawę, machać klapkiem i czekać, aż ktoś zapuka kijem w parapet” – nawoływała na Facebooku autorka popularnego fanpejdża Siostra Bożenna.
Wicepremier o walce z pandemią
Od dłuższego czasu środowisko medyczne alarmuje, że w Polsce brakuje środków i ludzi do walki z pandemią COVID-19. Wicepremier Jacek Sasin ma w tym temacie jednak inne zdanie. We wtorek w Polskim Radiu przekonywał, że polskie szpitale dysponują odpowiednią liczbą łóżek i respiratorów, jednak istnieją inne problemy, przez które nie możemy poradzić sobie z epidemią.
– Tym problemem jest chociażby zaangażowanie personelu medycznego, lekarzy. Niestety występuje taki problem jak brak woli części środowiska lekarskiego – chcę to podkreślić wyraźnie, części. Oczywiście bardzo wielu lekarzy, pielęgniarek, personelu medycznego z wielkim poświęceniem wykonuje swoje obowiązki, ale część tych obowiązków wykonywać nie chce – wyjaśnił wicepremier.
W przestrzeni zakupowej HelloZdrowie znajdziesz produkty polecane przez naszą redakcję:
PROMOCJA
Zdrowie umysłu
Less Stress from Plants 60 kaps. wegański
60,00 zł 90,00 zł
Medycy wzburzeni
Słowa wicepremiera wzburzyły pracowników ochrony zdrowia. Autorka popularnego profilu w mediach społecznościowych „Siostra Bożenna”, która aktywnie walczy z toksycznymi relacjami na linii pielęgniarka – pacjent/lekarz zaapelowała do swoich koleżanek i kolegów, by pokazali, jak pracują.
Wczoraj Pan Minister Jacek Sasin winę za nieudolną walkę z pandemią zrzucił oczywiście na personel medyczny (głównie lekarzy), który jest niewystarczająco zaangażowany i po prostu im się nie chce.
Proponuję więc pokazać, jak bardzo niezaangażowani w pracę jesteśmy. Pokażmy nie tylko Panu Ministrowi, ale całemu społeczeństwu, jak to jest cały dzień pić kawę, machać klapkiem i czekać aż ktoś zapuka kijem w parapet.
Trzymajcie się tam! Nieroby! – czytamy.
Jak to jest cały dzień pić kawę?
Na odzew nie musieliśmy długo czekać. Pod wpisem Siostry Bożenny medycy z całej Polski zaczęli publikować swoje zdjęcia oraz pisać, jak bardzo „nudzi im się” w pracy. Jak widać, pracownicy ochrony zdrowia – często na trzech etatach naraz – piją kawkę, robią drinki i wychodzą na papieroska. Można rzec – życie jak w Madrycie, gdyby nie fakt, że z rzeczywistością nie ma to nic wspólnego.
„Jacek wpadnij do nas. Pokażesz, jak prawdziwa praca wygląda. Ps. Przynieś cukier do kawy i słomki”
„Z kolei my w pracy mamy darmową saunę, a przy okazji wiadomo kawka, papierosek”
„Relaks na 60h maratonach, tylko kawka i ciasteczko”
„A kombinezony to po to, żeby te ciastka spalić! Ha! Macie nas!”
– czytamy w komentarzach
Z nadesłanych fotografii Siostra Bożenna zrobiła kolaż. Liczba zdjęć wzburzonych medyków robi wrażenie. A to nie wszystkie zdjęcia dokumentujące, jak „wolno i przyjemnie” płynie czas na pierwszej linii frontu w walce z koronawirusem. Jak pisze autorka całej akcji, „niestety nie byłam w stanie opublikować wszystkich zdjęć, ponieważ z minuty na minutę spływają kolejne„.
To my. Niezaangażowany personel medyczny winny zapaści w ochronie zdrowia.
Pijemy kawę zamknięci w przychodniach i szpitalach, a epidemia zwalcza się sama – pisze Siostra Bożenna pod wpisem z kolażem.
To my. Niezaangażowany personel medyczny winny zapaści w ochronie zdrowia. Pijemy kawę zamknięci w przychodniach i szpitalach, a epidemia zwalcza się sama. Pozdrawiamy wszystkich i życzymy dużo zdrówka! ?
Gepostet von Siostra Bożenna am Donnerstag, 15. Oktober 2020
Medycy przenieśli także całą akcję na swoje profile na Facebooku. Wybraliśmy dla was kilka z nich.
„My już po czwartej kawce”
Gepostet von Martyna Gałuszka am Mittwoch, 14. Oktober 2020
„Zapraszam Pana ministra, dodatkowa para rąk się przyda”
Gepostet von Maciej Dębowy am Mittwoch, 14. Oktober 2020
„Pozdrowienia dla pana ministra od ratowników chodzących przez cały dyżur w maskach i kombinezonach. Ma pan rację, przecież my tylko tak dla jaj się ubieramy z nudów, żeby się lansować. Bo kto normalny zakłada taki ubiór w 40 st C w cieniu? Nikt normalny„
Gepostet von Tomasz Mawigo am Mittwoch, 14. Oktober 2020
„Od picia kawy pot po d***e mi spływał pod kombinezonem „
Gepostet von Damian Pawłowski am Mittwoch, 14. Oktober 2020
„Kawa nam przestygłą trochę„
Gepostet von Damian Kwas Grzelak am Mittwoch, 14. Oktober 2020
Spodobał Ci się artykuł? Poleć go znajomym!
Zobacz także

W całym kraju nie ma już dawno miejsc dla chorych z COVID-19. Statystyki są fikcją – alarmuje Tomasz Siegel

Mama Dentystka: „Codziennie pracuję w maseczce i przyłbicy. Nigdy nie przyszło mi do głowy martwić się o grzybicę, niedotlenienie, zatrucie dwutlenkiem węgla”

W Nysie chory na COVID-19 zmarł w karetce, bo w szpitalu nie było miejsc. „Proszę państwa, to nie jest wina lekarzy”
Podoba Ci się ten artykuł?
Tak
Nie
Powiązane tematy:
Polecamy

30.06.2022
„Zdarzają się sytuacje, że pacjent nie powie lekarzowi wszystkiego, a powie pielęgniarce” – mówi Anna Szczypta, krajowa konsultantka w dziedzinie pielęgniarstwa epidemiologicznego

29.06.2022
„W 93,5 proc. byłam osobą nieżyjącą. W jednej chwili straciłam wszystko. Ale po stracie też jest życie” – mówi Aleksandra Cymerman, która pomaga osobom dotkniętym traumą

28.06.2022
„Zawsze noszę w torebce cukierki chili”. O życiu z chorobą schizoafektywną opowiada Dorota Solarska, autorka książki „Artystka przetrwania”

27.06.2022