2 min.
Nigdy już nie wrócimy do świata sprzed pandemii – uważa minister zdrowia

Minister zdrowia: nigdy już nie wrócimy do świata sprzed pandemii / Unsplash
Najnowsze
13.04.2021
Współzależność w związku. Jak ją rozpoznać u partnera?
12.04.2021
Endomorfik – kto to, dieta, trening. Jak schudnąć, będąc endomorfikiem?
12.04.2021
„W wakacje będziemy wracali do normalnego funkcjonowania” – twierdzi Adam Niedzielski
11.04.2021
Leki plus alkohol to zawsze niebezpieczne związki? Sprawdź, które lekarstwa nie lubią się z wyskokowymi trunkami
11.04.2021
Trening dla seniora. 5 sprawdzonych ćwiczeń
Zdaniem szefa resortu zdrowia Adama Niedzielskiego pokolenie dzisiejszych 50- i 40-latków będzie już zawsze żyło w stanie zagrożenia epidemicznego. Powinniśmy przyzwyczajać się do myśli, że obecna pandemia nie jest ostatnią, której doświadczymy.
„Zagrożeń biologicznych będzie już tylko więcej”
Jesteśmy blisko szczytu trzeciej fali epidemii COVID-19 w Polsce – ocenił Adam Niedzielski w opublikowanej w sobotę 3 kwietnia rozmowie z TVN24.pl. Zdaniem ministra zdrowia mimo trwającej akcji szczepień i stopniowego wykształcania się w społeczeństwie odporności na patogen, który na ponad rok sparaliżował cały glob, nie powinniśmy liczyć na pełen powrót do „normalności”.
„Nigdy już nie wrócimy do świata sprzed pandemii” – powiedział Niedzielski. I wyjaśnił: „Część z nas już zawsze będzie używała maseczek i będzie trzymała dystans w obawie przed zakażeniem”.
Na maskach i dystansie społecznym jednak sprawa się nie zakończy – uważa szef resortu zdrowia. Musimy być świadomi, że nie jest to nasza ostatnia pandemia. Zamiast wierzyć w nierealne scenariusze już teraz powinniśmy oswajać się z myślą, pokolenie dzisiejszych 50- i 40-latków będzie do końca swoich dni żyło w stanie zagrożenia epidemicznego, ponieważ będzie ich już tylko więcej i będą one coraz bardziej niebezpieczne – prognozuje minister.
Za tydzień oblężenie szpitali?
Ponadto Adam Niedzielski odniósł się do aktualnej sytuacji epidemiczną w kraju. Jak stwierdził, trzecia fala jest silniejsza, niż ktokolwiek się spodziewał..
Minister szacuje, że w okolicach świąt powinien nastąpić szczyt zakażeń. Za 7-10 dni z kolei będziemy obserwować szczyt hospitalizacyjny.
„Następnie niestety będziemy mieli do czynienia ze wzrostem zgonów, które będą tego konsekwencją” – powiedział.
Sprzęt, łóżka oraz respiratory nie są największym problemem w walce z SARS-CoV-2 – zapewnił Niedzielski.
Poleć artykuł
Podoba Ci się ten artykuł?
Tak
Nie
Powiązane tematy:
Polecamy

13.04.2021
Marta Frej: Żyjemy w kraju, który oficjalnie nienawidzi kobiet. I nie jest to sytuacja, gdy chce mi się rozśmieszać ludzi

12.04.2021
Alicja Sekret: Chodzi o to, by chorzy „uczyli” siebie nawzajem, że mimo danej przypadłości mogą i mają pełne prawo żyć tak, jak tego pragną

12.04.2021
Dr Ewa Kuchowicz: W starym budownictwie paprocie o wiele lepiej rosną niż w nowych blokach. Coś im niespecjalnie służy, a rośliny potrafią być wrażliwe, dużo bardziej wrażliwe niż my

11.04.2021