Jak nie mówić o uchodźcach i uchodźczyniach? Wyjaśnia Mateusz Adamczyk, wykładowca z UW
się ten artykuł?
Od kilku dni najważniejszym tematem całego świata jest sytuacja w Afganistanie. W związku z tym wiele osób zabierających głos w tej sprawie, często nieświadomie, popełnia błędy związane ze stosowaniem pewnych sformułowań. Warto to zmienić. O tym, jak nie mówić o uchodźcach i uchodźczyniach, pisze Mateusz Adamczyk, wykładowca z Uniwersytetu Warszawskiego.
Jak nie mówić o uchodźcach i uchodźczyniach?
Krzywdzące sformułowania używane w kontekście uchodźców i uchodźczyń zdaniem Mateusza Adamczyka, wykładowcy z Uniwersytetu Warszawskiego oraz YouTubera, wynikają często z niewrażliwości lub niewiedzy osoby piszącej. Językoznawca odnotował kilka błędnie stosowanych form.
Ekspert zaznacza, że z oczywistych względów nie zamieścił na liście określeń typu „zaraza”, „plaga”, „pasożyty” itd., bo ich użycie nie wynika z niewiedzy, a z mowy nienawiści.
Jak więc (według Mateusza Adamczyka) nie mówić w kontekście uchodźców i uchodźczyń?
- zalew, fala uchodźców
„Takie metafory odsyłają do skojarzeń z klęską żywiołową, ekstremalnymi zjawiskami naturalnymi, które powodują zniszczenia – to zabieg dehumanizujący uchodźców” - inwazja, najazd uchodźców
„Metaforyka wojenna sugeruje przemoc i kolonizację, wzmacnia uprzedzenia i wywołuje poczucie zagrożenia” - nielegalni imigranci
„Nie ma nielegalnych ludzi, to określenie jest odczłowieczające i sugeruje, że dana osoba celowo łamie prawo, lepiej mówić o uchodźcach o nieudokumentowanym statusie. Konwencja genewska zakazuje karania za nielegalny wjazd i pobyt uchodźców przybywających z terytorium, na którym ich życiu zagraża niebezpieczeństwo, jeżeli zgłoszą się oni do władz i wyjaśnią przyczyny przekroczenia granicy bez wymaganych dokumentów”
Imigranci czy uchodźcy?
Jak wyjaśnia językoznawca, imigrant/imigrantka to ogólne określenie osoby, która przybyła do jakiegoś kraju, żeby się w nim osiedlić. Uchodźca/uchodźczyni natomiast to osoba, która ucieka ze swojego kraju z obawy przed prześladowaniem.
Ekspert dodaje, że zastępowanie wyrazu „uchodźca” słowami „migrant” lub „imigrant” zmniejsza wrażliwość na ludzką tragedię.
Wyświetl ten post na Instagramie.
Mateusz Adamczyk – kim jest?
Jak sam o sobie pisze, interesuje go wszystko, co związane z językiem, nie tylko polskim. Według niego, język to czucie, myślenie i działanie. To cały świat. Mateusz Adamczyk naukowo zajmuje się kulturą języka, socjolingwistyką i semantyką. Pracuje na Wydziale Polonistyki Uniwersytetu Warszawskiego. Prowadzi szkolenia z poprawności językowej, prostej polszczyzny i kultury żywego słowa.
Jego profil na Instagramie obserwuje obecnie ponad 7 tys. osób.