2 min.
Poszukiwacze skarbów

Zdjęcie: archiwum własne
26.06.2022
Co roku wracasz z urlopu rozczarowana? Zmień to!
26.06.2022
„Kobiety uczą się zachowań społecznych na zasadzie kopiuj-wklej, aż osiągają biegłość, która czyni ich autyzm niewidzialnym”. O życiu i kobiecości ze spektrum autyzmu mówi psycholożka i nauczycielka jogi Agata Ucińska
26.06.2022
Co zrobić, aby komary cię nie gryzły? 11 sposobów, które naprawdę działają
26.06.2022
Stanie na rękach – krok po kroku. Z naszym poradnikiem będzie to prostsze niż myślisz!
25.06.2022
Nie stawiaj siebie na szarym końcu! Dlaczego tak trudno o siebie zadbać?
Odkąd pamiętam, wybory Hani były, jak na dziewczynkę, nie do końca oczywiste: kalosze z piratami, bluzka z piratami oraz bajki o pirackich przygodach. Dodam, że panicznie boi się znanego wszystkim symbolu piratów – czaszki i skrzyżowanych piszczeli, ale tym bardziej napawa mnie dumą, gdy mówi “tata jestem już średniakiem i niczego się nie boję, w końcu urosłam”.
Hanka jest niezwykle ruchliwa, więc potrzeba naprawdę konkretnych pomysłów, by znaleźć ujście dla jej energii. Mama Hani w ostatnie weekendy zajmuje się pisaniem pracy dyplomowej, dlatego wymykamy się z domu ku przygodzie! Staram się ułożyć plan, który pozwoli mojemu dziecku rozładować emocje z całego tygodnia, a mnie choć na chwilę powrócić do krainy dzieciństwa. Pełne zaangażowanie to większa wiarygodność. Hanka (ma to po mnie) uwielbia wszystko, co wiąże się ze słowem tajemniczy i magiczny…
Naszym celem był las położony niedaleko Mazowieckiego Parku Krajobrazowego. Jak prawdziwi podróżnicy i poszukiwacze skarbów zaopatrzyliśmy się w magiczne laski (czytaj kijki), które miały pomóc nam w odnalezieniu ukrytego skarbu piratów. Pogoda dopisywała, ptaki śpiewały nad naszymi głowami, a tablice informacyjne o gatunkach roślin oraz zwierząt, które można spotkać w lesie, były naszymi mapami. Pierwszym łupem były porzucone przez szeleszczące drzewa liście i żołędzie, co prawda w większości jeszcze zielonkawe, ale i tak radochy co nie miara. Ku naszemu zaskoczeniu nagle zauważyliśmy porozrzucane kawałki świeżo ściętego drzewa. Jakaż to była radość, kiedy Hanka złapała jeden z nich i biegła, wołając “tato, tato, powąchaj, jak ładnie pachnie!”. I rzeczywiście ten mały kawałeczek drewna pachniał lasem, ale takim lasem tuż po deszczu. To było naprawdę niesamowite wrażenie, zobaczyć, jak czterolatka potrafi się cieszyć z takich rzeczy. Ów kawałeczek drewna trafił wraz z żołędziami do torebeczki jako kolejny skarb.
Zdjęcie: archiwum własne
Idąc dalej w poszukiwaniu kolejnych skarbów, z przyśpiewką pokroju “hej ho, hej ho” oraz pokrzykami “ARRR”, jak to zwykli robić piraci z bajek, znaleźliśmy jeszcze parę szyszek oraz gałązki jakiejś rośliny. Kiedy powiedziałem Hance, że z tych skarbów będzie można zrobić też pracę plastyczną do przedszkola, była z siebie niesamowicie dumna i dziarsko pomaszerowała w stronę auta, by czym prędzej zabrać się do pracy i oczywiście zgromadzone trofea zaprezentować mamie.
Kamil Rogólski jest Project Manager-em w firmie dostarczającej rozwiązania z branży IT dla rynku Hospitality i tatą Hani.
W przestrzeni zakupowej HelloZdrowie znajdziesz produkty polecane przez naszą redakcję:
PROMOCJA
Zdrowie umysłu
Less Stress from Plants 60 kaps. wegański
60,00 zł 90,00 zł
Podoba Ci się ten artykuł?
Tak
Nie
Powiązane tematy:
Polecamy

25.06.2022
HELLO PIONIERKI: Jak Michalina Wisłocka uczyła Polki seksualności i autoerotyzmu na wiele lat przed znalezieniem punktu „G”

23.06.2022
„Tatuaż dla niektórych nadal mentalnie bywa nie do przeskoczenia”. O mitach związanych z tatuowaniem mówi Kaja Karolina Chodorowska

21.06.2022
„Te wszystkie przykre słowa były małymi ciosami, przez które coś, co w sobie lubiłam, stawało się moim kompleksem” – mówi Katarzyna Czapraga, ofiara fat shamingu

19.06.2022