3 min.
Dom, który pachnie. Zapach, który nie szkodzi.

Świece zapachowe trzeba wybierać z głową | Stylizacja: Agnieszka Zieniuk, fot. Agnieszka Celej
Wszyscy lubimy, gdy w naszych domach pięknie pachnie. Dziś mamy do wyboru chemiczne aerozole, wtyczki do kontaktów, kadzidła, kominki z olejkami eterycznymi, świece… Warto wybrać mądrze, bo nie chodzi tylko o woń, ale także o to, by perfumując mieszkanie, przy okazji się nie podtruwać.
Nikt nie ma wątpliwości, że odświeżacz powietrza o zapachu różanym nawet nie leżał obok choćby zwiędłego kwiatka. Za syntetyczną woń „morskiej bryzy” czy innego „powiewu świeżości” odpowiedzialne są ftalany – toksyczne związki chemiczne, które 50 lat temu zawładnęły plastikami, wykładzinami, foliowymi opakowaniami, a także detergentami i perfumami. Zapach ftalanów to m.in. zapach „nowego samochodu” czy zasłonki prysznicowej. Masowo występują we wszelkiej maści zapachach, w tym także w odświeżaczach powietrza. A jaki wpływ mają ftalany na nasze zdrowie? Rak piersi, uszkodzenia płodu, zaburzenie równowagi hormonalnej, a w najlepszym wypadku alergie i podrażnienie dróg oddechowych. Niestety, nie możemy się przed nimi ustrzec, bo nie ma prawnego obowiązku informowania o zawartości ftalanów w produktach. Dlatego lepiej nie kupować sztucznych zapachów w postaci aerozoli czy zapachowych wtyczek do kontaktu (tu nie tylko się trujemy, ale jeszcze płacimy za prąd!). W ten sposób fundujemy swoim płucom wyłącznie porcję chemii.
Może w takim razie kadzidełka? Pałeczka sproszkowanych substancji roślinnych i olejków eterycznych wydaje się niegroźna. Jednak w trakcie spalania kadzidełka wydzielają się substancje i gazy, które nie są obojętne dla naszego organizmu, jak np. tlenek węgla, tlenek siarki czy formaldehyd. Produkty uboczne spalania kadzidełek mogą wywoływać takie same skutki jak przebywanie w towarzystwie osoby palącej papierosy. Dlatego kadzidełek nie powinno się palić w małych, zamkniętych pomieszczeniach. O wiele lepszym pomysłem – naturalnym odświeżaczem powietrza – są olejki eteryczne. Kilka kropli olejku wlewamy do ceramicznego kominka z gorącą wodą i podgrzewamy małą świeczką. Zapach jest naprawdę intensywny, a jednocześnie bezpieczniejszy niż dym z kadzidełek.
Naszym faworytem, jeśli chodzi o nadawanie pomieszczeniom pięknego zapachu, są zdecydowanie świece zapachowe. Oczywiście nie wszystkie – trzeba wybierać je z głową. Te z parafiny mogą podrażniać drogi oddechowe. Warto więc poszukać świec ekologicznych z wosku sojowego albo pszczelego, które prawie wcale nie wytwarzają podczas palenia szkodliwej sadzy, a zapach nadają im olejki eteryczne.
Stylizacja: Agnieszka Zieniuk, fot. Agnieszka Celej
Można też zrobić samemu świecę z pomarańczy i oliwy z oliwek. Pomarańczę kroimy na pół tak, aby czarna końcówka była na dole. Następnie wykrajamy miąższ (i zjadamy!), zostawiając na środku białe „nitki”, które będą pełnić funkcję knota. Do wydrążonej skórki z knotem wlewamy trochę oliwy z oliwek. Podpalamy knot i gotowe. A jak pachnie!
Zapach zapachem, ale zawsze warto pamiętać o jednym: mieszkanie trzeba przede wszystkim regularnie wietrzyć. Tylko w ten sposób pozbędziemy się panoszących się w nim bakterii, wirusów i innych małych przyjaciół. A aromatyczną świecę można zapalić tuż po.
Na zdjęciu na samej górze (od lewej):
(1) L’Occitane, aromatyczna świeca Werbena, z nietoksycznym knotem dzięki 100-proc. zawartości bawełny, 85 zł
(2) PAT&RUB, ekoAromatyczna świeca Melisa-Goździk-Cytryna z kompozycją olejków eterycznych, 55 zł
(3) L’Occitane, relaksująca świeca Peonia, 120 zł
(4) Bath&Body Works, świeca zapachowa Sweet Pea Pois Délicat, 89 zł
(5) PAT&RUB, ekoAromatyczna świeca Cynamon-Goździk-Pomarańcza z kompozycją olejków eterycznych, 55 zł
(6) Bath&Body Works, świeca zapachowa Twilight Woods, 89 zł (do wyczerpania zapasów w perfumeriach Bath&Body Works wybrane zapachy świec teraz w promocyjnej cenie 46 zł)
W przestrzeni zakupowej HelloZdrowie znajdziesz produkty polecane przez naszą redakcję:
Zdrowie umysłu
Less Stress from Plants 60 kaps. wegański
60,00 zł
Podoba Ci się ten artykuł?
Tak
Nie
Polecamy

05.02.2023
„Wyjście z toksycznego związku nie łatwe, ale jest możliwe. I trzeba to zrobić. Dla siebie”. Dr Bogdan Stelmach o niezdrowych relacjach w parze

05.02.2023
Bez przygotowanego umysłu nie rozpoznamy przełomu. Serendypia to dar dokonywania szczęśliwych i przypadkowych odkryć

04.02.2023
Sproszkowane kraby, lewatywa z winogron, pijawki i operacje szpikulcem. Jak kiedyś leczono raka

02.02.2023