Przejdź do treści

3 grudnia dniem covidowej żałoby narodowej. Projekt obywatelski upamiętnia ofiary pandemii

Kobieta w odzieży ochronnej
Dziś "Dzień covidowej żałoby narodowej" - projekt obywatelski upamiętniający ofiary pandemii/ iStock
Podoba Ci
się ten artykuł?
Podoba Ci
się ten artykuł?

„Mimo iż mamy już 178 tysięcy nadmiarowych zgonów w pandemii COVID-19 w Polsce, to nie mieliśmy ani jednego dnia żałoby narodowej z tego powodu” – czytamy w komunikacie wydarzenia zorganizowanego w mediach społecznościowych. By uczcić zmarłych na COVID-19 w Polsce powstał projekt obywatelski ustanawiający dzień covidowej żałoby narodowej na 3 grudnia.

Dzień covidowej żałoby narodowej

Od niemal dwóch lat żyjemy w „nowej rzeczywistości”, jak zwykło się o mówić od czasu, kiedy światem wstrząsnął koronawirus SARS-CoV-2. Od marca 2020 roku codziennie o 10.30 Polacy dostają informację o liczbie nowych przypadków zakażenia i zgonów w wyniku COVID-19.

I choć zdawało się, że jesteśmy bliżej zakończenia pandemii niż dalej, w ostatnich miesiącach znów jesteśmy świadkami wciąż rosnącej liczby zakażeń i kolejnych zgonów. Pomimo jednak, że pandemia trwa już prawie dwa lata, w naszym kraju nikt nie zarządził żałoby narodowej. By uczcić ofiary pandemii, psychoterapeuta Maciej Roszkowski wraz z przedstawicielami środowisk medycznych i naukowych wziął sprawy w swoje ręce.

„Mimo iż mamy już 178 tysięcy nadmiarowych zgonów w pandemii COVID-19 w Polsce, to nie mieliśmy ani jednego dnia żałoby narodowej z tego powodu.

Ogłaszamy 3 grudnia dniem covidowej żałoby narodowej w Polsce” – czytamy komunikat na profilu wydarzenia na Facebooku.

Polska znalazła się na czerwonej liście USA. „Podróżni mogą być narażeni na ryzyko infekcji”

„Co 200 osoba w Polsce będzie ofiarą pandemii”

„Każdy z nas będzie znał kogoś, kto z powodu COVID-19 zmarł” – mówił w listopadzie ubiegłego roku lek. Bartosz Fiałek. Wtedy jego słowa wielu wydawały się nierealne, jednak jego scenariusz się ziścił.

Powiedzmy sobie jednak wprost, kolejna fala pandemii i rosnące liczby na nikim już nie robią wrażenia. Coraz mniej osób przestrzega środków bezpieczeństwa, a szczepienia stanęły w martwym punkcie. Jak jednak zaznaczają organizatorzy całej akcji, „co 200 osoba w Polsce będzie ofiarą pandemii”, a za każdą z tych cyfr kryje się po prostu człowiek i tragedia całej jego rodziny. Warto również zaznaczyć, że w większości przypadków bliscy nie mieli okazji pożegnać się ze zmarłą/ym. Wiele osób w wyniku nałożonej kwarantanny lub zarażenia się koronawirusem nie miało nawet możliwości uczestniczenia w pogrzebie.

Nie zapominajmy też, że ofiary pandemii to nie tylko zakażeni. Z powodu przeciążonego systemu ochrony zdrowia, bez odpowiedniej opieki pozostają pacjenci z innymi chorobami.

„Aktualnie znowu umiera kilkaset osób dziennie z powodu COVID-19, a w ciągu najbliższych miesięcy umrze minimum kolejne kilkadziesiąt tysięcy osób na COVID-19 oraz z powodu przeciążenia systemu zdrowotnego w Polsce, a my każdego dnia powiększamy skalę długu zdrowotnego.

Bardzo możliwa liczba nadmiarowych zgonów w Polsce to za parę miesięcy 200 tysięcy osób, co stanowi aż 0,5 proc. ludności Polski. Co 200 osoba w Polsce będzie ofiarą pandemii i nieudolności władz w radzeniu sobie z nią. A nasze państwo nie zorganizowało i nie planuje zorganizować ani jednego dnia żałoby narodowej z tego powodu. Dlatego bierzemy sprawy w swoje ręce i 3 grudnia ogłaszamy w Polsce dzień covidowej żałoby narodowej” – czytamy.

Kobieta trzyma się za szyję

W jaki sposób przyłączyć się do covidowej żałoby narodowej?

Dzień covidowej żałoby narodowej, który jest wyznaczony na 3 grudnia, nie został oficjalnie zatwierdzony, a jest obywatelską inicjatywą. Wszystko zależy więc od nas. Co należy zrobić, żeby się przyłączyć? Organizatorzy wymieniają:

  • Tego dnia ubierz się na czarno.
  • O 18:00 zgaś w domu światło na 20 minut i zapal w oknie świeczkę ku pamięci tych, którzy umarli i umrą w trakcie tej pandemii w Polsce. Zapalmy minimum 178 tysięcy świeczek w oknie ku pamięci dotychczasowych 178 tysięcy ofiar pandemii w Polsce.
  • Jeśli ktoś z twoich bliskich umarł w wyniku COVID-19 lub przeciążenia systemu zdrowia albo otarł się o śmierć z tego powodu podziel się z innymi twoimi emocjami z tym związanymi. To dzień dla ciebie, gdzie możesz poczuć i wyrazić w pełni swój lęk, zagubienie, smutek, złość, bezradność, a czasem i ulgę, jaka wiążę się ze śmiercią bliskiej osoby. Wszystkie twoje uczucia z tym związane są w porządku, a konstruktywny proces radzenia sobie z żałobą zaczyna się od dopuszczenia w sobie różnych, często sprzecznych uczuć wynikających ze śmierci bliskiej osoby.
  • Przypomnij innym o tym, że istnieje bardzo skuteczny (w 90 proc. po dwóch dawkach, a po 3 w 98 proc.) sposób zapobiegnięcia śmierci z powodu COVID-19 – szczepionki.
  • Przypomnij rządowi RP o tym, że abdykacja z kontroli pandemii, jaką aktualnie stosuje, doprowadza do kolejnych dziesiątek tysięcy zgonów na COVID-19, w wyniku przeciążenia systemu ochrony zdrowia oraz długu zdrowotnego, jaki to aktualnie nam generuje. Nie czekaj aż ty lub ktoś z bliskich będzie ofiarą tej abdykacji. Domagaj się reakcji tu i teraz. Przykłady Portugalii, Włoch lub Francji pokazują, iż mając bardzo skuteczne narzędzie – szczepionki, odpowiedzialny rząd może doprowadzić do sytuacji, że właściwie mało kto umiera teraz na tę chorobę. To też jest możliwe w Polsce, tylko trzeba o to zawalczyć – podsumowują.

Wydarzenie dostępne jest tu -> Dzień covidowej żałoby narodowej.

Zobacz także

Podoba Ci się ten artykuł?

Powiązane tematy: